Zełenski o Krymie. "Nie możemy skazać tysięcy ludzi na śmierć"
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w rozmowie z Fox News powiedział, że Ukraina nie uzna okupowanych terytoriów za rosyjskie, ale rozważa "dyplomatyczne odzyskanie Krymu". - Nie możemy skazać dziesiątek tysięcy naszych ludzi na śmierć za zwrot Krymu. Rozumiemy, że Krym może zostać zwrócony na drodze dyplomatycznej - dodał.
20.11.2024 20:17
Zełenski powiedział, że "Ukraina nie ma jeszcze siły, by siłą odzyskać granice z 1991 roku". - Nie możemy poświęcić dziesiątek tysięcy naszych ludzi, aby odzyskać Krym. Rozumiemy, że Krym może zostać zwrócony na drodze dyplomatycznej - powiedział ukraiński prezydent.
Zełenski ostrzega. "Ukraińcy nadal będą walczyć"
Zełenski ostrzegł, że ograniczenie amerykańskiego wsparcia dla Ukrainy może mieć poważne konsekwencje. - Jeśli (USA) będą ciąć wydatki (na obronność Ukrainy), to myślę, że przegramy- powiedział. Jednocześnie zadeklarował, że w przypadku ograniczenia finansowania Ukraińcy będą nadal walczyć. - Produkujemy broń, ale to nie wystarczy, żeby zwyciężyć. Myślę, że to też nie wystarczy, żeby przetrwać - dodał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Poproszony o podsumowanie trwającej ponad 1000 dni inwazji Rosji na Ukrainę, Zełenski powiedział, że "początek wojny był najtrudniejszym okresem".
- Myślę, że bardzo niebezpieczne byłoby, gdybyśmy stracili jedność w Europie, a przede wszystkim jedność między Ukrainą a USA - dodał.
"Może podjąć decyzję i zakończyć tę wojnę"
Zapytany, czy Władimir Putin może zdecydować się na zakończenie wojny, Zełenski odparł, że "dziś wiele zależy od niego". - Może to zrobić. Może podjąć decyzję i zakończyć tę wojnę - dodał.
Prezydent Ukrainy zwrócił uwagę na rolę Stanów Zjednoczonych w konflikcie. - Putin jest słabszy niż Stany Zjednoczone. Prezydent USA ma siłę, autorytet i broń, może też obniżyć ceny surowców energetycznych - ocenił.
Zełenski odniósł się również do medialnych doniesień, według których prezydent elekt Donald Trump rozważa działania mające na celu obniżenie cen ropy naftowej. - To należy zrobić - zaznaczył.
źródło: FOX News / PAP