"Żelazne korzenie" - jak żyło plemię Lugiów
O tym, jak żyło plemię Lugiów zamieszkujące Góry Świętokrzyskie na początku naszej ery, będzie można przekonać się w maju w Nowej Słupi na festynie archeologicznym "Żelazne korzenie".
Festyn zostanie zorganizowany na tzw. piecowisku, gdzie archeolodzy odkryli stanowiska hutnicze sprzed dwóch tysięcy lat. Skierowany jest do uczniów, którzy będą mogli m.in. popróbować swoich sił w warsztacie kowalskim, lepić naczynia z gliny ręcznie i na garncarskim kole, wykonać plecionki z korzeni sosny, sprawdzić, jak pracowały żarna.
Archeolodzy pokażą, jak wytapiano żelazo, jak odlewano metalowe ozdoby z brązu i złota, produkowano dziegieć i smołę drzewną, zademonstrują wypalanie cegły z gliny lessowej. Będzie również warsztat plastyki figuralnej i pokazy tkactwa.
W mennicy po raz pierwszy będziemy bić monetę związaną z regionem. W okolicach Ostrowca znaleziono barbarzyńskie naśladownictwo rzymskiego denara, co świadczy o zaawansowaniu tutejszej cywilizacji. Monety nie służyły jako środek wymiany, lecz do zabezpieczenia pewnej ilości kruszcu - powiedział Andrzej Przychodni ze Świętokrzyskiego Stowarzyszenia Dziedzictwa Przemysłowego.
W Nowej Słupi zostanie zbudowany święty gaj z rekonstrukcją rzeźby prawdopodobnie wyobrażającej bóstwo, którą odnaleziono na Zelandii. W całej północno-wschodniej Europie panował jeden nurt kulturalny, dlatego wzorujemy się na znaleziskach skandynawskich - wyjaśnił Przychodni.
Na piecowisku zjawią się także rzymscy legioniści, w których wcielą się pracownicy i studenci Zakładu Historii Starożytnej UMCS w Lublinie. Rzymscy żołnierze zaprezentują publiczności swoje uzbrojenie: repliki broni, tarczy, hełmów i pancerzy z I wieku naszej ery, wykonane przez nich własnoręcznie pracochłonnymi metodami według starożytnych źródeł pisanych. Pokażą m.in. system sygnalizacji pochodniami i formację "żółwia".
Wielki lud Lugiów - Ligiów z sienkiewiczowskiego "Quo vadis" - zamieszkiwał ziemie polskie w I-III wieku naszej ery. Ogromną rolę w ich kulturze duchowej odgrywało żelazo, o czym świadczą duże ilości żelaznych przedmiotów składane do grobów całopalnych - żadne inne ludy tak nie czyniły. Spośród trzech dużych centrów żelaza - na Śląsku, Mazowszu i w Górach Świętokrzyskich - to ostatnie jest najlepiej rozpoznane i uznawane przez archeologów za największe - poinformował Andrzej Przychodni.
Warsztaty i pokazy dla uczniów odbędą się w Nowej Słupi od 14 do 17 maja. 18 i 19 na festiwalu folkowym wystąpią Carrantuohill, Kwartet Jorgi, Open Folk oraz zespoły z Irlandii i Słowacji. Organizatorem imprezy jest Świętokrzyskie Stowarzyszenie Dziedzictwa Przemysłowego i Gminny Ośrodek Kultury w Nowej Słupi. (aka)