Zegar zagłady - co to? 90 sekund dzieli nas od katastrofy
Naukowcy przesunęli wskazówki symbolicznego Zegara zagłady, który od 1947 roku wskazuje prawdopodobieństwo unicestwienia ludzkości. Obecnie jego wskazówki znajdują się 90 sekund przed północą. Ziemia jeszcze nigdy nie była tak bliska teoretycznego końca.
Doomsday Clock, czyli Zegar zagłady do 24 stycznia 2023 roku wskazywał 100 sekund do północy. Naukowcy zdecydowali się jednak na przesunięcie jego wskazówek o 10 sekund. Głównym powodem tej decyzji, była tocząca się wojna w Ukrainie oraz aktualna sytuacja na świecie.
Zegar zagłady. Co to?
Symboliczny Zegar zagłady został stworzony w 1947 roku przez zarząd pisma "Bulletin of Atomic Scientists". Od tego czasu, naukowcy oceniają ryzyko samounicestwienia ludzkości. Początkowo, katastrowa miała nastąpić z powodu wojny nuklearnej, jednak w późniejszych latach do oceny zagrożenia zaczęto włączać również wydarzenia polityczne, sytuację związaną z energetyką, rynek zbrojny, stosunki międzynarodowe, sztuczną inteligencję i nowe technologie oraz zagrożenia ze strony zmian klimatycznych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zegar zagłady 2023
Ostatnie przesunięcie wskazówek Zegara zagłady miało miejsce w 2020 roku. Naukowcy tłumaczyli wówczas swoją decyzję rosnącym zagrożeniem wojny nuklearnej oraz przyśpieszającymi zmianami klimatu. Obecnie, eksperci zwracają uwagę na znaczny wzrost ryzyka użycia broni nuklearnej. "Wojna w Ukrainie wkroczy wkrótce w drugi rok, nie widać jej końca. Zagrożona jest suwerenność Ukrainy i szersze europejskie porozumienia w zakresie bezpieczeństwa, które w dużej mierze obowiązywały od zakończenia II wojny światowej".
Dotychczas wskazówki zegara były przesuwane 25 razy - osiem razy do tyłu i aż 17 razy do przodu. Najdalej od zagłady świat znajdował się w 1991 roku - po podpisaniu przez USA i ZSRR traktatów o redukcji broni strategicznej. Wskazówki zegara wskazywały wówczas 17 minut do północy. Obecnie, ludzkość od zagłady dzieli zaledwie 90 sekund. "Zegar zagłady bije na alarm dla całej ludzkości. Jesteśmy na skraju przepaści" - wskazała Mary Robinson, była przedstawicielka ONZ ds. Praw Człowieka.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ.