Zdrowie na kredyt - ale tylko na początek

Czyli opozycja przedstawia propozycje na poprawę sytuacji w służbie zdrowia.

14.01.2008 11:13

Jak mówił dziś rano na antenie Radia PiN 102FM poseł Lewicy i Demokratów i były minister zdrowia Marek Balicki, Narodowy Fundusz Zdrowia musi pilnie dostać dodatkowe 2 mld złotych. Pieniądze miałyby pochodzić z kredytu, który zostałby spłacony dzięki najprawdopodobniej wyższym niż zakładano wpływom ze składem zdrowotnych. "To jednak rozwiązanie doraźne, później wydaje się, że będzie potrzebne i podniesienie składki zdrowotnej, i wprowadzenie współpłacenia za usługi medyczne" - twierdzi Marek Balicki. Swój pomysł na służbę zdrowia ma też druga z sejmowych partii opozycyjnych - czyli Prawo i Sprawiedliwości. Jej przedstawiciele złożyli już projekt ustawy zakładające coroczne podnoszenie składki zdrowotnej o jeden punkt procentowy, tak by zwiększyła się z obecnych 9 do 13 proc.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)