Honduras, Comayagua
Prawdopodobnie 356 osób zginęło, a kilkadziesiąt zostało rannych w pożarze, jaki wybuchł 15 lutego w więzieniu Comayagua w Hondurasie. Ponad ponad 450 więźniów uciekło. Po pożarze pod bramami więzienia doszło do szturmu oburzonych krewnych ofiar, którzy przyszli, by domagać się wydania im ciał zmarłych. Ciskali kamieniami w policję i zostali rozproszeni gazem łzawiącym.