Apeldoorn, Holandia
Rozpędzony samochód, który wjechał w tłum ludzi podczas obchodów święta królowej. Zginęło pięć osób. Policja twierdzi, że 38-letni kierowca działał celowo i próbował zaatakować jadącą odkrytym autobusem rodzinę królewską. Mężczyzna zmarł w szpitalu z powodu odniesionych obrażeń.