Indie, Rimbay
Chłopiec pracujący w kopalni ugina się pod ciężarem przypiętego do pleców kosza wypełnionego około 70 kilogramami mokrego węgla. Tysiące prywatnych indyjskich przedsiębiorstw zatrudniają tanią siłę roboczą w postaci chłopców i młodych mężczyzn do pracy w wąskich i głębokich szybach kopalń, które w każdej chwili mogą się zawalić. Na porządku dziennym są wypadki śmiertelne, których ofiary chowane są po cichu ze względu na to, że warunki, w jakich pracują, są wyjątkowo niebezpieczne. Taki stan trwa w Indiach od dziesięcioleci.