Bangkok, Tajlandia
Sympatyk rządu odpoczywa w pobliżu barykady przed siedzibą premiera Tajlandii Samaka Sundaraveja. Premier ogłosił wprowadzenie stanu wyjątkowego, swoją decyzję motywował koniecznością uspokojenia sytuacji po krwawych starciach między sympatykami a przeciwnikami rządu.