Nowa Zelandia, Wellington
Na wybrzeże Kapiti niedaleko stolicy Nowej Zelandii Wellington dotarł pingwin cesarski, który musiał przepłynąć około 3 tys. kilometrów z Antarktydy - poinformowały nowozelandzkie władze ochrony przyrody.
Według nich, poprzedni przypadek zaobserwowania ptaka tego gatunku na nowozelandzkim lądzie miał miejsce w 1967 roku.
Czytaj również:
Przepłynął 3 tys. kilometrów. "Nie wierzyłam"