Niemcy
Kilkaset osób protestowało w centrum Frankfurtu nad Menem, przed siedzibą Europejskiego Banku Centralnego. Protest przybrał gwałtowną formę - ulice spowijał dym, a niemieccy policjanci, którzy stracili w wyniku podpalenia kilka radiowozów, skierowali przeciwko alterglobalistom m.in. armatki wodne. Ponad 200 osób zostało rannych.