Zdewastowany pomnik
Pomnik dewastowany był wielokrotnie, ale po raz pierwszy wandale odwołali się do katastrofy smoleńskiej. Jak poinformowała Małgorzata Tytus, rzeczniczka urzędu dzielnicy Praga-Południe, w piątek rano wyłoniono firmę, która jeszcze tego dnia usunie napisy. Wykonawca obiecał też pokryć pomnik warstwą ochronną, która będzie odporna na malowanie.