Zderzenie gigantów. Znamy plany Kaczyńskiego i Tuska. PiS i KO zwierają szeregi

Zarówno Donald Tusk, jak i Jarosław Kaczyński mają w polityczną "supersobotę" zmobilizować swoje szeregi, apelować o jedność i mocno uderzyć w politycznego rywala. Oprócz rytualnej wymiany ciosów nie zabraknie też zapowiedzi, które wpłyną na sytuację polityczną w kraju.

Jarosław Kaczyński i Donald Tusk mobilizowali wyborcówJarosław Kaczyński i Donald Tusk mobilizują się w sobotę
Źródło zdjęć: © EAST_NEWS, PAP | East News, PAP
Michał Wróblewski

Koalicja Obywatelska postanowiła pójść na zderzenie z Prawem i Sprawiedliwością. To ostatnie tak duże wydarzenia dwóch największych partii przed ogłoszeniem kandydatów na prezydenta - wynika z naszych rozmów.

- Postanowiliśmy zorganizować konwencję z dwóch powodów: po pierwsze, mamy rok po wyborach, więc warto to podsumować, a po drugie - bo swoje wydarzenie robi w sobotę PiS. Trzeba się z nimi zderzyć. Donald nie miał tu wątpliwości - przyznaje w rozmowie z Wirtualną Polską wpływowy polityk Koalicji Obywatelskiej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kaczyński popełnia błąd? "Bardzo ryzykowne"

Przewodniczący PO postanowił nie odpuszczać największej partii opozycyjnej i nie pozostawiać jej pola.

- Chcemy pokazać kontrast między nami a PiS-em: oni zajmują się sami sobą i grzęzną w jakichś partyjnych gierkach, a my podsumowujemy rządy i przedstawiamy plan rządzenia na kolejne miesiące - zapowiada rozmówca z KO.

Nawiązuje do planowanego dołączenia do PiS-u Suwerennej Polski Zbigniewa Ziobry, a także wyłonienia przez Radę Polityczną PiS przedstawicieli do nowych partyjnych organów - przede wszystkim Komitetu Wykonawczego, którego pełen skład ujawniliśmy w tym tygodniu w Wirtualnej Polsce.

Z tego też powodu kongres PiS, który rozpocznie się w samo południe w sobotę w Przysusze, potrwa kilka godzin. - Obrady mogą zakończyć się pod wieczór - przewidują nasi rozmówcy.

Migrantami w PiS

Konwencja KO będzie znacznie krótsza. Rozpocznie się o 11:00, a jej kulminacją będzie wystąpienie Donalda Tuska. Premier ma także w ten sam dzień przedstawić strategię migracyjną, którą zapowiedział kilka dni temu.

PiS wobec tych zapowiedzi jest sceptyczne.

- To chichot losu, że człowiek, który współodpowiada za kryzys migracyjny w Europie, chce przedstawiać jakąś strategię migracyjną. Tusk jest w tym kompletnie niewiarygodny - twierdzi w rozmowie z Wirtualną Polską rzecznik PiS Rafał Bochenek.

Polityk przypuszcza, że premier tym samym "robi ruch wyprzedzający przed kampanią prezydencką". - Platforma wie, że wdrażana w przyszłym roku polityka migracyjna i jej skutki mogą poważnie zaszkodzić w kampanii jej kandydata - uważa Bochenek.

Wedle naszych informacji jednak lider Platformy, stawiając na temat migracji, chce przypomnieć o tzw. aferze wizowej za czasów rządów PiS. Kolejne informacje w tej sprawie - zdaniem szefa rządu pogrążające PiS - przedstawiła w tym tygodniu Najwyższa Izba Kontroli.

"Raport NIK jest miażdżący. Rząd PiS przyznał w ciągu pięciu lat ponad pół miliona wiz Rosjanom. Już po ataku na Ukrainę prawie dwa tysiące Rosjan dostało polskie wizy, często z naruszeniem prawa i wbrew sankcjom. Gdzie wtedy byliście panowie Duda, Kaczyński i Morawiecki?!" - napisał na portalu X Tusk.

Do tego też - jak słyszymy - ma nawiązać w sobotnim przemówieniu.

Wedle naszych informacji nad strategią migracyjną pracowali m.in. wiceminister Maciej Duszczyk i szef rządowej legislacji Maciej Berek. Wszystko przy nadzorze szefa MSWiA i koordynatora ds. specsłużb.

Każdy musi się pilnować

Wcześniej jednak lider KO ma podsumować rok rządów i przedstawić priorytety na najbliższe miesiące. - Może usłyszymy coś ekstra, cierpliwości - odpowiada WP jeden z posłów KO pytany, czy Donald Tusk obieca wyborcom szybką realizację kilku konkretów programowych.

Jak słyszymy, to bardzo prawdopodobne. Jeśli nie w sobotę na konwencji na warszawskim Bemowie, to taka zapowiedź padnie w rocznicę wyborów. Premier będzie chwalił się osiągnięciami, ale zamierza też kilka razy uderzyć się w piersi - słyszymy.

- Zdarzały się niedowózki, potknięcia, spory, wpadki. Ale tak to jest w koalicji złożonej z czterech partii. Na pewno Donald o tym powie, ale nie będzie też rugał partnerów. Przeciwnie. Zaapeluje o jedność i spokój, bo za dużo było w ostatnim czasie naparzanek - mówi nam czołowy polityk Koalicji Obywatelskiej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Schetyna tłumaczy wydatki posłów. Szuka winnych wśród dziennikarzy"

Inny przyznaje, że - podobnie jak na niedawnym posiedzeniu klubu parlamentarnego KO - Tusk może zaapelować do polityków swojej partii, by nie powielali błędów poprzedników i "pilnowali się", bo "każdy błąd będzie brutalnie wykorzystywany przez pisowską propagandę". - Dotyczy to także koalicjantów - podkreśla nasz rozmówca z KO.

Najważniejsze jednak będą zrealizowane konkretne projekty, mobilizacja przed kampanią prezydencką i próba wywołania dobrych emocji związanych z przejęciem władzy w 2023 roku.

- Będziemy mówić oczywiście o tym, co wydarzyło się przed rokiem, co w ciągu tego roku się wydarzyło. To nie będzie jakieś podsumowanie czy nudne wyliczanie setek zmian, które wprowadził rząd. Bardziej próba spojrzenia w przeszłość, nawiązania do tej atmosfery z wyborów 15 października i odpowiedzi na to, w którym miejscu się znajdujemy, w którym kierunku zmierzamy - powiedział w piątek w Sejmie szef kancelarii premiera Jan Grabiec.

Kaczyński z hojną ofertą

W PiS mówią tak: - To pokazówka.

- Są reaktywni. Odpowiadają na nasze działania. Ale rozumiemy to - mówi kąśliwie o KO jeden z liderów PiS.

Zaznacza, że spodziewa się, iż to jego formacja zdominuje weekend. - Przecież nawet prorządowe media bardziej interesuje to, co dzieje się w PiS, niż to, co w KO. My pokażemy w ten weekend jedność, połączenie się PiS-u z SuwPolem to będzie naprawdę duża rzecz - twierdzi rozmówca WP.

W zaproszeniach na kongres wysłanych dziennikarzom zapowiedziano dwa przemówienia: Jarosława Kaczyńskiego i Mateusza Morawieckiego. Ale wedle naszych informacji wystąpienia będą trzy: jako trzeci przemówi Patryk Jaki, który zostanie nowym wiceprezesem PiS i współprzewodniczącym frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów w Parlamencie Europejskim.

Drugim wiceprezesem PiS z ramienia ziobrystów będzie albo Michał Woś, albo Michał Wójcik.

Ale sprawy personalne to nie wszystko.

- Podsumujemy rok rządów koalicji i przedstawimy swój plan. Oczywiście wezwanie do jedności i mobilizacji również będzie. Podpiszemy także wspólną deklarację, pokażemy, co wynika z połączenia PiS-u z Suwerenną Polską - zapowiada nasz rozmówca z Nowogrodzkiej.

Wg naszych informacji formacja Zbigniewa Ziobry wchodzi do PiS na bardzo dobrych dla siebie warunkach. - Prezes Kaczyński na stole położył naprawdę dużo. Wszystko po to, by zakończyć wreszcie spory po prawej stronie, no i nie doprowadzić do takiej sytuacji, że w wyborach prezydenckich mógłby wystartować na przykład Patryk Jaki - mówią w PiS.

Jeden z rozmówców: - W czasach, gdy prawica ma ograniczone kanały komunikacji w tradycyjnych mediach, ta synergia jest konieczna. Da nam bardzo dużo. Dziś Polacy wiedzę o polityce czerpią z mediów społecznościowych i dlatego więcej do powiedzenia w tym obszarze mają mieć młodzi politycy. Również z Suwerennej.

Są jednak i tacy po stronie środowiska - wydawać by się mogło - bliskiego PiS, którzy uważają, że kongres nie przyniesie nic istotnego.

- To nie jest żadne ważne wydarzenie. Ważnym wydarzeniem w sobotę będzie mecz Polska-Portugalia, a nie kongres, który nie ma żadnego znaczenia. Jeśli ci młodzi posłowie PiS myślą, że w tej wymyślonej przez prezesa Kaczyńskiego strukturze będą mieli jakikolwiek wpływ na partię, to mogę ich już dziś pozbawić marzeń i złudzeń. To stary trik prezesa Kaczyńskiego, ten kongres jest wymuszony, bo PiS nie ma pomysłu na przyszłość i nie wie, co robić - stwierdził w audycji "Siódma Dziewiąta" doradca prezydenta Andrzeja Dudy Łukasz Rzepecki.

Jego zdaniem "kongres nie przyniesie nic nowego dla Polek i Polaków".

Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Napisz do autora: michal.wroblewski@grupawp.pl

Wybrane dla Ciebie

Co zrobi Rosja? Ekspert: możliwości są dwie opcje
Co zrobi Rosja? Ekspert: możliwości są dwie opcje
Polska wysyła pod granicę 40 tys. żołnierzy
Polska wysyła pod granicę 40 tys. żołnierzy
Szwecja wysyła wsparcie do Polski. "Środki obrony"
Szwecja wysyła wsparcie do Polski. "Środki obrony"
Marcon rozmawiał z Tuskiem. Prezydent Francji zabrał głos
Marcon rozmawiał z Tuskiem. Prezydent Francji zabrał głos
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Niemiecka prasa pisze wprost o ataku. "Będą kolejne"
Niemiecka prasa pisze wprost o ataku. "Będą kolejne"
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Charlie Kirk postrzelony na wiecu. Ludzie Trumpa prosili o modlitwę. Tragiczne informacje
Charlie Kirk postrzelony na wiecu. Ludzie Trumpa prosili o modlitwę. Tragiczne informacje