Śmiertelny wypadek w Mirowie
Komoszyński powiedział też, że bardzo trudno jest określić, jak doszło do wypadku. - Często możemy snuć pewne domysły po rodzaju uszkodzeń czy układzie aut. W tym przypadku samochody są tak zniszczone, że nie sposób wyciągnąć jakichkolwiek wniosków - powiedział Komoszyński.