Nie żyje druga osoba. Tragiczny wypadek w Warszawie
We wtorek zmarł drugi uczestnik wypadku, do jakiego doszło 22 listopada na skrzyżowaniu Alei Wilanowskiej i ul. Rodziny Hiszpańskich w Warszawie. Ofiara to kierowca osobowego bmw, które zderzyło się z autobusem.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Szymon Banna przekazał, że prowadząca śledztwo w tej sprawie Prokuratura Rejonowa Warszawa-Mokotów poleciła przewiezienie zwłok zmarłego mężczyzny, kierującego bmw uczestniczącym w wypadku, do Zakładu Medycyny Sądowej celem przeprowadzenia sekcji zwłok.
To druga osoba, która zmarła po wypadku na Mokotowie. W poniedziałek prokurator przekazał, że w szpitalu zmarł jeden z pasażerów bmw. W tym przypadku również zlecono sekcję zwłok.
Postępowanie w tej sprawie prowadzone jest przez Prokuraturę Rejonową Warszawa-Mokotów Warszawie. - Śledztwo zostało wszczęte w sprawie spowodowania wypadku, w którym co najmniej jedna osoba odniosła ciężki uszczerbek na zdrowiu. Obecnie trwają czynności zmierzające do ustalenia przebiegu zdarzenia, trwają zabezpieczenia nagrań monitoringu z miejsca zdarzenia oraz jego okolic oraz przesłuchania świadków - wyjaśnił rzecznik prokuratury.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Była w Zjednoczonej Prawicy, teraz rozliczy PiS. "Brzydzę się nimi"
- Z informacji posiadanych przez prokuraturę wynika, że na skutek zdarzenia zmarła jedna osoba (pasażer samochodu osobowego uczestniczącego w wypadku). Do śmierci doszło w szpitalu. Planowane jest przewiezienie ciała zmarłego mężczyzny do Zakładu Medycyny Sądowej w Warszawie celem przeprowadzenia jego sekcji zwłok - przekazał prok. Banna.
Tragiczne zderzenie bmw z autobusem
Do wypadku doszło w środę, 22 listopada, przed godziną 12. W alei Wilanowskiej przy ulicy Rodzin Hiszpańskich doszło do zderzenia samochodu osobowego marki BMW z autobusem miejskim. Siedem osób zostało rannych, w tym trzy osoby z samochodu osobowego są nieprzytomne - powiedział wtedy st. asp. Bogdan Smoter ze stołecznej straży pożarnej.
Strażak dodał, że ranne zostały cztery osoby jadące bmw. - Trzy osoby są nieprzytomne, jedna była przytomna, kontaktowa. Zostali przekazani zespołom ratownictwa medycznego. W autobusie ranne zostały trzy osoby, w tym kierowca autobusu - przekazał strażak.
Rzecznik Miejskich Zakładów Autobusowych Adam Stawicki powiedział PAP, że - najprawdopodobniej - kierowca samochodu osobowego nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i wjechał w autobus. Potwierdził, że w autobusie ranne zostały trzy osoby. - Kierowca autobusu jest potłuczony ale nie wymagał opieki lekarskiej ani psychologicznej. Dwóch pasażerów zostało przewiezionych do szpitala - dodał.
Przeczytaj również: