Trwa ładowanie...

Zdemaskowali Rosjan. Militarna tajemnica Moskwy ujawniona

Moskwa próbuje zabezpieczyć się na Dalekiej Północy. Raptem dziesięć kilometrów od granicy z Norwegią Rosjanie budują nowy radar, który według ekspertów ma stanowić podstawę systemu wczesnego zdolnego do wykrywania samolotów F-35.

Inwestycję widać na zdjęciach satelitarnych. To, według ekspertów, rozbudowa starej sowieckiej bazy radarowej 10 kilometrów od granicy rosyjsko-norweskiej Inwestycję widać na zdjęciach satelitarnych. To, według ekspertów, rozbudowa starej sowieckiej bazy radarowej 10 kilometrów od granicy rosyjsko-norweskiej Źródło: Google Earth
d1iq4bj
d1iq4bj

O rozbudowie dawnej sowieckiej bazy radarów w górniczym miasteczku Korzunowa w obwodzie murmańskim poinformował portal "The Barents Observer". Inwestycję wykryto na zdjęciach satelitarnych regionu. Specjaliści nie mają wątpliwości - trwa reaktywacja opuszczonego militarnego kompleksu.

Porównanie zdjęć z 2019 i następnych lat dają dobry wgląd w to, co dzieje się w Rejonie zapolarnym, przygranicznym obszarze Rosji i Norwegii. Ujawniają one prace nad nowym radarem, który pozwoli Rosjanom śledzić ruch nowoczesnych samolotów F-35, które zbudowane są w technologi Stealth, mającej na celu utrudnienie wykrycia przez systemy wroga.

Obiekt ma się składać się z czterech modułów radarowych. Każdy z nich ma być zdolny do skanowania przestrzeni pod kątem 90 stopni. Kompleks radarów będzie mieć więc "oczy dookoła głowy" i nie potrzebuje systemów obrotowych, by mieć pełny obraz przestrzeni.

Nowy radar w tuż przy norweskiej granicy będzie jednym z co najmniej sześciu podobnych już rozmieszczonych lub zaplanowanych do rozmieszczenia wzdłuż rosyjskiego wybrzeża Arktyki, od Półwyspu Kolskiego na zachodzie, do Cieśniny Beringa na wschodzie. Dwa obiekty znajdują się w europejskiej części Rosji. Jeden jest w pobliżu wsi Szjojna na półwyspie Kanin, a kolejny w okolicach lotniska Rogaczowo w Nowej Ziemi.

Zdemaskowali Rosjan. Wydała się tajemnica militarnej inwestycji

Według rosyjskich konstruktorów system radarowy może wykrywać cele aerodynamiczne z odległości do 600, a pociski balistyczne z odległości 1200 kilometrów. Oczywistym powodem umieszczenia takiego radaru wczesnego ostrzegania w pobliżu granicy z Norwegią jest ochrona przestrzeni powietrznej przed ewentualnymi atakami wroga na ważne strategicznie bazy okrętów podwodnych na wybrzeżu Morza Barentsa.

Na wodach od Zapadnaja Lica do Zatoki Kola usytuowane są bazy Floty Północnej. Cumują tam wielozadaniowe okręty podwodne, także te wyposażone w rakiety balistyczne.

d1iq4bj

W pobliżu są też dwa lotniska wojskowe - w Evenes w Norwegii i Rovaniemi w Finlandii. W Evenes NATO ma już parę myśliwców F-35, przystosowanych do startów w trybie Quick Reaction Alert (QRA), a w Rovaniemi takie maszyny pojawią się w najbliższych latach. Miejscowość Evenes jest oddalona od radaru o 570 km, a Rovaniemi o 380 km.

"Absurdalny szantaż" Rosji? "Polska sobie z czymś takim poradzi"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1iq4bj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Paweł Kapusta - Redaktor naczelny WP
Paweł KapustaRedaktor Naczelny WP
d1iq4bj
Więcej tematów