Kanadyjscy komandosi w Ukrainie. "Nie zaprzeczamy"

Kanadyjskie siły specjalne nie zaprzeczają doniesieniom amerykańskiej gazety "The New York Times", że niektórzy z ich komandosów działają na Ukrainie. Specjalsi mają tam przebywać w ramach misji związanej z dostarczaniem broni i szkoleniami. Jednocześnie mają także zbierać informację wywiadowcze o Rosjanach.

Kanadyjscy komandosi w Ukrainie. "Nie zaprzeczamy"Kanadyjscy komandosi mają przebywać w Ukrainie
Źródło zdjęć: © GETTY | SOPA Images
Tomasz Waleński

Amerykański dziennik poinformował w sobotę, że w Ukrainie mają rotacyjnie przebywać komandosi i szpiedzy z krajów NATO. Wśród wykonywanych przez nich zadań mają być m.in. dostarczanie broni, przekazywanie informacji wywiadowczych i szkolenia.

Duża część tej całej operacji ma odbywać się oczywiście poza Ukrainą, w tym w bazach w Niemczech, Francji i Wielkiej Brytanii. Jednak nawet po tym, jak administracja Bidena zadeklarowała, że nie rozmieści wojsk amerykańskich w Ukrainie, niektórzy pracownicy CIA mają nadal operować z terytorium tego kraju, przede wszystkim z Kijowa, kierując znaczną częścią ogromnych ilości danych wywiadowczych, którymi Stany Zjednoczone i ich sojusznicy dzielą się z Ukraińcami. "NYT" powołuje się przy tym na trzech urzędników amerykańskiej administracji.

Kanadyjczycy i inni partnerzy z NATO mają operować z Ukrainy

W operację zaangażowanych ma być kilkudziesięciu komandosów z krajów NATO, w tym z Wielkiej Brytanii, Francji, Kanady i Litwy.

Dowództwo Kanadyjskich Sił Operacji Specjalnych nie zaprzecza doniesieniom z USA. Kanadyjskie źródła powiedziały jedynie, że raport "New York Timesa" jest "dokładny".

Doniesienia o obecności kanadyjskich komandosów w Ukrainie podawały jeszcze w styczniu media z Ottawy. Kanada przekazała Ukrainie także znaczne ilości sprzętu. Mimo to emerytowany szef kanadyjskiego sztabu obrony gen. Rick Hillier wezwał władze w Ottawie do przekazania na potrzeby Kijowa około połowy swoich pojazdów opancerzonych i całej pozostałej artylerii w ramach kanadyjskich wysiłków na rzecz dozbrojenia tego kraju.

Gen. Hillier przewodniczy od zeszłego tygodnia strategicznej grupie doradczej, składającej się z byłych dowódców wojskowych, wspierającej i doradzającej ochotniczym rezerwowym siłom zbrojnym Ukrainy. - Chcemy pomóc w określeniu rzeczywistych potrzeb sił obrony terytorialnej i upewnić się, że spełnimy je w możliwie najbardziej precyzyjny sposób - zapewnił kanadyjski dowódca w gazecie "National Post".

Były wojskowy osobiście odwiedził w związku z tym Ukrainę, gdzie mógł przekonać się, jakie są rzeczywiste potrzeby terytorialsów.

Zobacz też: Zaskakujące słowa szefowej KE ws. Putina. Zdecydowana reakcja Gowina

Wybrane dla Ciebie

Pogoda na niedzielę. Mogą przydać się parasole
Pogoda na niedzielę. Mogą przydać się parasole
Grecja pod śniegiem. Burza Coral daje się we znaki
Grecja pod śniegiem. Burza Coral daje się we znaki
Franciszek przygotował się wcześniej. Mówił o szczegółach dokumentu
Franciszek przygotował się wcześniej. Mówił o szczegółach dokumentu
Coroczne przemówienie Orbana. Wspomniał o Ukrainie
Coroczne przemówienie Orbana. Wspomniał o Ukrainie
Wojska USA w Polsce. Prezydent Duda o szczegółach
Wojska USA w Polsce. Prezydent Duda o szczegółach
Tusk po spotkaniu Duda-Trump. "Nie ma się z czego śmiać"
Tusk po spotkaniu Duda-Trump. "Nie ma się z czego śmiać"
Duda o relacjach z USA. "Dawno nie było tak dobrych czasów"
Duda o relacjach z USA. "Dawno nie było tak dobrych czasów"
Trump powiedział Dudzie, że przyjedzie do Polski
Trump powiedział Dudzie, że przyjedzie do Polski
Lawina komentarzy po spotkaniu Duda-Trump
Lawina komentarzy po spotkaniu Duda-Trump
Wyniki Lotto 22.02.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 22.02.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wymienił całą listę. Trump przedstawił kolejne żądania od Ukrainy
Wymienił całą listę. Trump przedstawił kolejne żądania od Ukrainy
Obelgi i wulgaryzmy ze sceny. Trump nie miał hamulców wobec Bidena
Obelgi i wulgaryzmy ze sceny. Trump nie miał hamulców wobec Bidena