Trwa ładowanie...

Kanadyjscy komandosi w Ukrainie. "Nie zaprzeczamy"

Kanadyjskie siły specjalne nie zaprzeczają doniesieniom amerykańskiej gazety "The New York Times", że niektórzy z ich komandosów działają na Ukrainie. Specjalsi mają tam przebywać w ramach misji związanej z dostarczaniem broni i szkoleniami. Jednocześnie mają także zbierać informację wywiadowcze o Rosjanach.

Kanadyjscy komandosi mają przebywać w Ukrainie Kanadyjscy komandosi mają przebywać w Ukrainie Źródło: GETTY, fot: SOPA Images
d37lvxj
d37lvxj

Amerykański dziennik poinformował w sobotę, że w Ukrainie mają rotacyjnie przebywać komandosi i szpiedzy z krajów NATO. Wśród wykonywanych przez nich zadań mają być m.in. dostarczanie broni, przekazywanie informacji wywiadowczych i szkolenia.

Duża część tej całej operacji ma odbywać się oczywiście poza Ukrainą, w tym w bazach w Niemczech, Francji i Wielkiej Brytanii. Jednak nawet po tym, jak administracja Bidena zadeklarowała, że nie rozmieści wojsk amerykańskich w Ukrainie, niektórzy pracownicy CIA mają nadal operować z terytorium tego kraju, przede wszystkim z Kijowa, kierując znaczną częścią ogromnych ilości danych wywiadowczych, którymi Stany Zjednoczone i ich sojusznicy dzielą się z Ukraińcami. "NYT" powołuje się przy tym na trzech urzędników amerykańskiej administracji.

d37lvxj

Kanadyjczycy i inni partnerzy z NATO mają operować z Ukrainy

W operację zaangażowanych ma być kilkudziesięciu komandosów z krajów NATO, w tym z Wielkiej Brytanii, Francji, Kanady i Litwy.

Dowództwo Kanadyjskich Sił Operacji Specjalnych nie zaprzecza doniesieniom z USA. Kanadyjskie źródła powiedziały jedynie, że raport "New York Timesa" jest "dokładny".

Doniesienia o obecności kanadyjskich komandosów w Ukrainie podawały jeszcze w styczniu media z Ottawy. Kanada przekazała Ukrainie także znaczne ilości sprzętu. Mimo to emerytowany szef kanadyjskiego sztabu obrony gen. Rick Hillier wezwał władze w Ottawie do przekazania na potrzeby Kijowa około połowy swoich pojazdów opancerzonych i całej pozostałej artylerii w ramach kanadyjskich wysiłków na rzecz dozbrojenia tego kraju.

d37lvxj

Gen. Hillier przewodniczy od zeszłego tygodnia strategicznej grupie doradczej, składającej się z byłych dowódców wojskowych, wspierającej i doradzającej ochotniczym rezerwowym siłom zbrojnym Ukrainy. - Chcemy pomóc w określeniu rzeczywistych potrzeb sił obrony terytorialnej i upewnić się, że spełnimy je w możliwie najbardziej precyzyjny sposób - zapewnił kanadyjski dowódca w gazecie "National Post".

Były wojskowy osobiście odwiedził w związku z tym Ukrainę, gdzie mógł przekonać się, jakie są rzeczywiste potrzeby terytorialsów.

Zobacz też: Zaskakujące słowa szefowej KE ws. Putina. Zdecydowana reakcja Gowina

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d37lvxj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d37lvxj
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj