Z podatkiem importowym jest taki problem, że jego wprowadzenie natychmiast umocni złotówkę. Jeżeli wprowadzimy 5-procentowy podatek importowy, to również o 5% umocni nam się złoty. A zbyt mocny złoty jest dzisiaj największą przeszkodą we wzroście gospodarczym - powiedział Belka w czwartek na sejmowej komisji finansów publicznych.
Nie ma szans na znaczące ożywienie gospodarcze w 2002 r. Pewnego ożywienia można oczekiwać w końcu 2002 r. i wzmocnienia tego ożywienia w 2003 r. Jeżeli na początku 2004 r. osiągnęlibyśmy 5-procentowy wzrost, to byłby to sukces - dodał.(in)
