Zbombardowano szpital w Ukrainie. Są ranni
Rosjanie zbombardowali szpital na terenie obwodu charkowskiego. Ewakuowano prawie 40 osób. 4 osoby ucierpiały. Są spore zniszczenia. Tego samego wieczora rosyjska armia zaatakowała Charków przy użyciu dronów.
Zaatakowany szpital w obwodzie charkowskim
Ok. godz. 21:50 czasu ukraińskiego Rosjanie spuścili bomby powietrzne na szpital w miejscowości Wielki Burluk w obwodzie charkowskim.
Atak potwierdzili Oleg Syniehubow, szef obwodowej administracji wojskowej oraz państwowe służby ratunkowe. Syniehubow napisał na Telegramie, że w budynku szpitalnym wyleciały szyby i uszkodzona została aparatura medyczna.
Jak podano w komunikatach, ewakuowano 38 osób. Wśród ewakuowanych było dwóch pacjentów nie mogących poruszać się o własnych siłach i pięć osób personelu. Syniehubow dodał, że dzięki szybkiej ewakuacji udało się uniknąć większej liczby ofiar.
Ostrzał uszkodził elewację budynku, okna oraz dach. Służby likwidowały skutki ataku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czy Obajtek dla immunitetu ucieknie do Brukseli. Ekspert tłumaczy
Na zdjęciach umieszczonych w serwisach społecznościowych widać korytarze i sale szpitalne usłane rozbitym szkłem i fragmentami rozbitej aparatury.
Wcześniej, w niedzielę wieczorem, Rosjanie zaatakowali dronami Charków.
Wojna w Ukrainie trwa już 708 dni. 24 lutego miną dwa lata od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Czytaj także:
Źródło: Ukraińska Pravda, PAP
