Zbiorowe samobójstwa w Japonii
Policja japońska poinformowała w sobotę
rano o śmierci dziewięciu osób w kolejnych dwóch aktach zbiorowego
samobójstwa.
05.02.2005 08:55
W mikrobusie, zaparkowanym przy szosie w miejscowości Miura na zachód od Tokio znaleziono w sobotę sześcioro martwych 20-latków - trzy kobiety i trzech mężczyzn. Wszyscy zatruli się czadem z piecyków na węgiel drzewny, umieszczonych w zamkniętym od wewnątrz samochodzie. W aucie były też opakowania po środkach nasennych.
W podobny sposób rozstały się z życiem trzy osoby - dwie kobiety i mężczyzna - znalezione w samochodzie niedaleko miasta Higashi- Izu, w prefekturze Shizuoka, na południowy zachód od Tokio.
Agencja Reutera przypomina, że Japonia została dotknięta w ostatnim czasie serią zbiorowych "paktów samobójczych", często z udziałem obcych sobie osób, które poznały się za pośrednictwem stron internetowych "dla samobójców". Z tego powodu japońskie media piszą dziś o "internetowych samobójstwach".
W 2003 roku, według danych policji, w wyniku takich paktów popełniły samobójstwo 34 osoby.
Japonia ma jeden z najwyższych wskaźników samobójstw w świecie wysoko rozwiniętym. Ten sposób rozstawania się z życiem nie znajduje tu żadnych przeciwwskazań religijnych i od dawna jest traktowany m.in. jako droga wyjścia z klęski osobistej. Samobójstwo w Japonii uchodzi też za formę oszczędzania bliskim hańby z powodu np. kłopotów finansowych.