Trwa ładowanie...
d22h87p
24-06-2009 17:00

Zażyła dopalacze i źle się poczuła - śledztwo umorzone

Lubelska prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie ewentualnego narażenia życia lub zdrowia kobiety, która po spożyciu tzw. dopalaczy źle się poczuła. Biegli nie wskazali jednoznacznie, że zagrażały one jej życiu i zdrowiu.

d22h87p
d22h87p

- Wobec braku znamion czynu zabronionego śledztwo zostało umorzone - powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie Beata Syk-Jankowska.

Dochodzenie zostało wszczęte jesienią ub. roku, po tym jak na policję zgłosiła się mieszkanka Lublina, która kupiła tzw. dopalacze przez internet i po ich zażyciu poczuła się bardzo źle. Przyniosła też na policję pozostałości środka, który zażywała.

Badania chemiczne tych resztek wykazały, że znajdują się w nich substancje - m.in. benzylopiperazyna - o działaniu psychotropowym, które mają wpływ na funkcje fizjologiczne organizmu, ale nie są umieszczone na liście substancji zakazanych.

Biegli z Zakładu Medycyny Sądowej w Lublinie - do których zwróciła się prokuratura o wydanie opinii - stwierdzili, że na podstawie badań dostarczonych resztek, nie jest możliwe wypowiedzenie się, nawet w postaci teoretycznej spekulacji, na temat narażenia tej kobiety na ryzyko utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu.

d22h87p

Poza tym z opinii przedstawionej przez biegłych wynika, że jak dotąd nie opublikowano danych na temat dawek śmiertelnych lub toksycznych dla ludzi substancji zawartych w "dopalaczach". Brak też doniesień o zatruciu substancjami o działaniu psychoaktywnym, m.in. synefryną i benzylopiperazyną, występującymi w dopalaczach. - Biegli przedstawili liczne źródła, publikacje naukowe, zarówno polskie jak i zagraniczne - dodała Syk-Jankowska.

Postępowanie prowadziła Prokuratura Rejonowa Lublin-Północ.

d22h87p
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d22h87p
Więcej tematów