W jednym przypadku zażalenie złożył sam aresztowany, w imieniu dwóch kolejnych osób, m.in. sanitariusza Sławomira S., ich adwokaci - powiedział Ritmann.
Sławomir S. jest przewodniczącym łódzkiego oddziału Krajowego Związku Zawodowego Pracowników Ratownictwa Medycznego, tego samego związku, który po ujawnieniu afery groził akcją protestacyjną za zniesławienie pracowników pogotowia.
Prezes Ritmann powiedział, że zażalenia na areszt będą prawdopodobnie rozpatrywane w środę 20 lutego.
Aresztowanym prokuratura postawiła zarzuty przyjmowania lub wręczania korzyści majątkowej w zamian za informacje o zgonach pacjentów. (an)