George Blake
Brytyjski wywiad dowiedział się, że ma podwójnego agenta dopiero dzięki informacjom ppłk. Michała Goleniewskiego, polskiego zbiega. Londyński sąd skazał Blake’a na 42 lata więzienie – jak piszą autorzy "Księgi szpiegów" – po roku za każdego zdradzonego kolegę, którego w ten sposób skazał na śmierć.
Blake nie odsiedział jednak całego wyroku, bo w 1966 roku uciekł z więzienia. Udało mu się to dzięki pomocy członka IRA, Seana Bourke’a – ponoć wynajętego przez KGB, które nie chciało bezpośrednio organizować ucieczki swojego agenta.
Blake mieszka w Rosji. Jak twierdzi, nigdy nie szpiegował dla pieniędzy, a z powodów ideologicznych.