Zawiedziona miłość motywem podpalenia gospodarstwa
Prokuratura Rejonowa w Słupsku na Pomorzu wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie 19-latka, który z powodu zawiedzionej miłości spalił część gospodarstwa niedoszłych teściów - poinformował rzecznik słupskiej policji.
Do pożaru stodoły i obory stojącej w miejscowości Gać doszło w niedzielę wieczorem. Budynki doszczętnie spłonęły, ich właściciele oszacowali straty na ponad 60 tysięcy złotych. Zabezpieczone na pogorzelisku ślady wskazywały na podpalenie - powiedział komisarz Jacek Bujarski.
Sprawcę podpalenia policjanci ustalili kilka godzin po pożarze. Okazał się nim 19-letni Seweryn W. W chwili zatrzymania chłopak był pijany - alkomat wykazał 1,3 promila.
Mężczyzna przyznał się do podpalenia stodoły i obory. W czasie przesłuchania zeznał, że zrobił to z zemsty za odrzucone uczucie, którym zapałał do pasierbicy właścicieli spalonego gospodarstwa.
Teraz podpalaczowi grozi do 10 lat więzienia.