Trwa ładowanie...
śnieg
PAB
04-12-2023 09:42

Zawalił się dach hali namiotowej. Strażacy ostrzegają przed soplami i nawisami

W Tarnowskich Górach pod naporem śniegu zawalił się dach hali namiotowej. Na szczęście nikt nie został poszkodowany, ale strażacy ostrzegają, aby sprawdzać grubość pokrywy śniegu na dachach.

Strażacy ostrzegają przed soplami i nawisami śnieżnymiStrażacy ostrzegają przed soplami i nawisami śnieżnymiŹródło: East News, fot: Artur Barbarowski
d1fg3li
d1fg3li

Blisko 70 razy interweniowali minionej doby strażacy w związku z warunkami atmosferycznymi w woj. śląskim. Strażackie zastępy wyjeżdżały do usuwania sopli i nawisów śnieżnych oraz połamanych konarów.

Od piątku do niedzieli w regionie intensywnie padał śnieg, znacząco utrudniając transport drogowy i kolejowy.

W niedzielę w Tarnowskich Górach pod naporem śniegu zawalił się dach hali namiotowej o wymiarach 20 na 15 m, w której składowany był pellet. Nikt nie został poszkodowany.

Padający śnieg przez cały weekend śnieg utrudniał ruch na drogach, kolei oraz pracę portu lotniczego w Pyrzowicach. Jak wynika z informacji Kolei Śląskich, również w poniedziałek rano występują utrudnienia w ruchu pociągów – część z nich ma opóźnienia wynoszące zazwyczaj od 10 do 20 minut. Pociąg relacji Chałupki-Katowice z 5.28 został odwołany.

Z kolei po intensywnych opadach śniegu na Podkarpaciu strażacy interweniowali prawie 300 razy. W poniedziałek rano prądu nie miało 173 odbiorców. - Problem dotyczy domów w rejonie Sanoka, Krosna i Przemyśla - przekazał dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Rzeszowie Piotr Dziekan.

d1fg3li

Rano wznowiono ruch pociągów na trasie Rogóżno-Przeworsk. - Trzeba jeszcze usunąć lód z drugiego toru. Potrwa to do południa i już nie powinno być opóźnień - przekazał Piotr Dziekan.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Potężne śnieżyce w Krakowie. Śnieg sparaliżował miasto

Strażacy od soboty do poniedziałku 286 razy wyjeżdżali do usuwania skutków silnych opadów śniegu. Interwencje polegały głównie na usuwaniu połamanych konarów i drzew, które runęły na jezdnie, chodniki oraz linie energetyczne pod naporem śniegu - przekazał bryg. Marcin Betleja, rzecznik komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie.

d1fg3li

- Najwięcej interwencji było w powiatach przemyskim jarosławskim i bieszczadzkim. Na szczęście nikomu nic się nie stało - przekazał bryg. Marcin Betleja.

Strażacy przypominają właścicielom, administratorom i zarządcom budynków, żeby sprawdzili grubości pokrywy śniegu na dachach. - Pamiętajmy, że metr sześcienny śniegu może ważyć nawet kilkaset kilogramów, co stanowi dodatkowe obciążenie dla konstrukcji budowlanej i może doprowadzić do tragedii - przestrzega rzecznik podkarpackich strażaków.

d1fg3li

Czytaj także:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1fg3li
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1fg3li
Więcej tematów