Zatrzymany morderca 60‑latka z okolic Żnina. Wrzucił ciało ofiary do studni
Początkowo nic nie wskazywało na to, że 60-latek, którego ciało znaleziono ponad tydzień w przydomowej studni w Wilkowie koło Żnina padł ofiarą morderstwa. - Wszystko zmieniła sekcja zwłok. Obrażenia wewnętrzne wykluczały nieszczęśliwy wypadek. Zatrzymaliśmy już podejrzanego o zabójstwo tego mężczyzny - mówi Wirtualnej Polsce nadkom. Krzysztof Jaźwiński ze żnińskiej policji.
26.08.2015 | aktual.: 26.08.2015 19:41
Zwłoki odkryto w studni 17 sierpnia, jak się teraz okazuje, dzień po zbrodni na tle rabunkowych. Oględziny ciała 60-letniego Zenona S. nie wykazały żadnych śladów, a prokurator zdecydował o przeprowadzeniu sekcji zwłok.
- Ta wykazała liczne obrażenia wewnętrzne. Kryminalni ze Żnina i Bydgoszczy namierzyli i zatrzymali podejrzanego 29-letniego Łukasza L., który decyzją sądu został tymczasowo aresztowany. Przyznał się do winy i usłyszał zarzut zabójstwa - dodaje nadkom. Jaźwiński.
Łukasz L. to pracownik pobliskiego gospodarstwa rolnego, który dobrze znał swoją ofiarę. Wielokrotnie pożyczał od 60-latka drobne kwoty, ale tym razem spotkał się z odmową. To dlatego pobił i udusił trzonkiem od siekiery Zenona S., a jego ciało wrzucił do studni.
29-latkowi grozi kara od 8 lat więzienia do dożywocia.