PolskaZatrzymano trzech skorumpowanych policjantów z Pruszkowa

Zatrzymano trzech skorumpowanych policjantów z Pruszkowa

Trzej policjanci z Pruszkowa (Mazowieckie)(dwaj - w służbie, jeden - były) zostali zatrzymani pod zarzutami korupcji przez policjantów Biura Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji na polecenie Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

10.05.2006 17:15

Jak podała Komenda Główna, są to sierż. sztab. Jarosław S. (10 lat służby), sierż. sztab. Adam G. (26 lat służby) i Dariusz K. (były funkcjonariusz).

Postawiono im zarzuty przyjmowania korzyści majątkowych w zamian za przekazywanie informacji o wypadkach drogowych osobom zajmującym się autoholowaniem (grozi za to do 8 lat więzienia); obietnicy udzielenia korzyści majątkowej innym funkcjonariuszom w zamian za zaniechanie ukarania wskazanej osoby mandatem karnym (kara do 10 lat); przekroczenia uprawnień i odstąpienia od karania za wykroczenia w ruchu drogowym (kara do 3 lat) oraz przekazywania informacji z policyjnych baz danych osobom nieuprawnionym (kara do 3 lat).

Obaj funkcjonariusze zostali zawieszeni w obowiązkach służbowych. Wobec całej trójki sąd zastosował poręczenia majątkowe, wobec byłego funkcjonariusza - dozór policji.

Dwóch innych policjantów przesłuchano w tej sprawie jako świadków.

Materiał sprawy pozwolił też na zatrzymanie i postawienie zarzutów czterem osobom cywilnym, zajmującym się autoholowaniem samochodów. Są one podejrzane o wręczanie łapówek policjantom w zamian za holowanie z miejsc wypadków drogowych (kara do 5 lat) i podżeganie funkcjonariuszy do ujawnienia tajemnicy służbowej osobom nieuprawnionym (kara do 3 lat). Wobec tych podejrzanych sąd zastosował dozory policyjne i poręczenia.

Sprawa jest rozwojowa podmiotowo i niewykluczone są dalsze zatrzymania - podała policja. Według niej, ta kolejna akcja Biura Spraw Wewnętrznych dotycząca wydarzeń z lat 2002-2003 pokazuje, że BSW będzie ujawniać sprawy sprzed lat, a funkcjonariusze, którzy kiedykolwiek popełnili przestępstwa, "nigdy nie mogą spać spokojnie i liczyć na bezkarność".

Źródło artykułu:PAP
Zobacz także
Komentarze (0)