Zatrzymano oficera z armii Husajna
Ukraińscy żołnierze zatrzymali w Iraku byłego oficera służb bezpieczeństwa reżimu Saddama Husajna, oskarżanego o dowodzenie oddziałem dokonującym ataków na siły koalicji - poinformowało Ministerstwo Obrony Ukrainy. Władze w Kijowie podjęły też decyzję o zwiększeniu ukraińskiego kontyngentu w Iraku, który pełni służbę w polskiej strefie stabilizacyjnej.
Issam Ali Hamud Kanani został aresztowany w swym domu w mieście Kut, stolicy prowincji Wasit, gdzie stacjonują jednostki ukraińskie. Rzecznik ukraińskiego resortu obrony Kostiantyn Chiwrenko powiedział, że przy zatrzymanym znaleziono broń i dokumenty, które wskazują, że Kanani był zaangażowany w działania przeciwko siłom koalicji kierowanym przez Amerykanów.
Przedstawiciele ministerstwa obrony poinformowali też, że od lutego, kiedy nastąpi rotacja żołnierzy ukraińskich w Iraku, ich kontyngent zostanie zwiększony z obecnych 1650 osób do ok. 1800. Do Iraku pojedzie około 150 żołnierzy i oficerów, którzy mają stanowić m.in. załogi i obsługę sześciu śmigłowców mających wzmocnić ochronę konwojów w polskiej strefie stabilizacyjnej.
Dotychczas zginęło w Iraku trzech ukraińskich wojskowych: jeden popełnił samobójstwo, a dwóch poniosło śmierć w rezultacie nieszczęśliwych wypadków.