Zatrzymanie byłego szefa policji. Beata Maj: to próba zniszczenia mojego męża

To działanie polityczne - oświadczyła żona Zbigniewa Maja, który został w środę zatrzymany przez CBA. Były komendant główny policji ma jeszcze dziś usłyszeć zarzut. Chodzi o przekroczenie uprawnień, polegające na przekazywaniu informacji.

Zbigniew Maj zatrzymany
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
Karolina Kołodziejczyk

Żona Zbigniewa Maja zdradziła, że były szef Komendy Głównej Policji podjął we wtorek decyzję o starcie w wyborach smaorządowych w Kaliszu na stanowisko prezydenta pod szyldem stowarzyszenia "Tu i teraz". - Dzisiaj mamy do czynienia z atakiem politycznym przy wykorzystaniu CBA. W mojej ocenie to nie przypadek - stwierdziła Beata Maj. I dodała, że start w wyborach smaorządowych jej męża mogła być "niewygodna na osób z Kalisza".

Żona byłego szefa policji opowiedziała w rozmowie z dziennikarzami, jak wyglądał moment zatrzymania. W domu podczas interwencji policji była jeszcze córka. - Uważam, że było to niepotrzebne, byly to zbyt drastyczne kroki. Uważam to za skandal, że policjanci w komuniarkach zapukali o szóstej rano do drzwi - mówiła Maj.

Agenci CBA pojawili się w domu Zbigniewa Maja tuż po godz. 6:00. Obecnie trwa przeszukanie, po jego zakończeniu były szef policji ma zostać przewieziony do Rzeszowa na przesłuchanie. Tam ma mieć postawione zarzuty. Dotyczą okresu, gdy Maj pełnił funkcję komendanta głównego.

Centralne Biuro Antykorupcyjne już kilka miesięcy temu badało sprawę byłego komendanta głównego policji. W lipcu ub. roku oczyściło go z zarzutów o korupcję. Kontrola oświadczeń majątkowych byłego komendanta trwała 9 miesięcy. Nie wykazała, by popełnił on przestępstwo.

Warto przypomnieć, że inspektor Maj w lutym ub. roku sam zrezygnował ze stanowiska komendanta. Obejmował je zaledwie przez dwa miesieące. Oficjalnie, odszedł z powodów osobistych. Nieoficjalnie, dlatego, że kierownictwo MSWiA nie wiedziało o sprawie w łódzkiej prokuraturze. Wtedy śledczy ujawnili, że nazwisko Maja pojawia się w śledztwie dotyczącym korupcji w kaliskim samorządzie.

Zobacz także: Ksiądz z Lasów Państwowych ucieka przed reporterem WP. "Trochę jestem rozczarowany"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: RMF FM

Wybrane dla Ciebie
Spowodował śmiertelny wypadek. Ponownie stanie przed sądem
Spowodował śmiertelny wypadek. Ponownie stanie przed sądem
USA mają naciskać na Kijów. "Szybciej, szybciej, szybciej"
USA mają naciskać na Kijów. "Szybciej, szybciej, szybciej"
Poznaliśmy Młodzieżowe Słowo Roku 2025. Co oznacza szponcić?
Poznaliśmy Młodzieżowe Słowo Roku 2025. Co oznacza szponcić?
"Matrix w uniwersum naszej polityki". Fala komentarzy ws. procesu Brauna
"Matrix w uniwersum naszej polityki". Fala komentarzy ws. procesu Brauna
Nie żyje ambasador Rosji w Korei Północnej. Komunikat MSZ
Nie żyje ambasador Rosji w Korei Północnej. Komunikat MSZ
Stanowcza reakcja Niemiec na strategię USA. "Odrzucamy krytykę"
Stanowcza reakcja Niemiec na strategię USA. "Odrzucamy krytykę"
Proces "uzdrowiciela” z Gryfina. Miał odurzać i wykorzystywać kobiety
Proces "uzdrowiciela” z Gryfina. Miał odurzać i wykorzystywać kobiety
Pilne spotkanie państw Morza Bałtyckiego. Zwołał je Sikorski
Pilne spotkanie państw Morza Bałtyckiego. Zwołał je Sikorski
Napadł na 80-letnią kobietę. Trafił w ręce policji
Napadł na 80-letnią kobietę. Trafił w ręce policji
Trump rozczarowany Zełenskim. "To próba dociśnięcia słabszego"
Trump rozczarowany Zełenskim. "To próba dociśnięcia słabszego"
Poważny incydent na przejeździe kolejowym. Samochody i pędzący pociąg
Poważny incydent na przejeździe kolejowym. Samochody i pędzący pociąg
Połaszczył się na ozdoby z choinki. Wpadł, gdy wrócił po więcej
Połaszczył się na ozdoby z choinki. Wpadł, gdy wrócił po więcej