Zatrzymanie byłego szefa ABW. "Pierwsze w historii tego Sejmu"

Zatrzymanie byłego szefa ABW Piotra Pogonowskiego jest pierwszym w historii tego Sejmu - powiedziała w poniedziałek przewodnicząca komisji śledczej ds. Pegasusa Magdalena Sroka.

Przewodnicząca komisji mówiła o zatrzymaniuPrzewodnicząca komisji Magdalena Sroka mówiła o zatrzymaniu Piotra Pogonowskiego
Źródło zdjęć: © PAP
Aleksandra Wieczorek

Były szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego Piotr Pogonowski został w poniedziałek rano zatrzymany przez policję w celu doprowadzenia go na posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa.

Zatrzymanie potwierdziła PAP rzecznik Komendanta Głównego Policji insp. Katarzyna Nowak, mówiąc, że "wykonywane są czynności techniczne zlecone przez Sąd Okręgowy w Warszawie". Informacje o zatrzymaniu byłego szefa ABW przez policję w jego domu potwierdziła też wcześniej Wirtualna Polska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Brejza ujawnia szczegóły ws. Pegasusa. Mówi, kto go inwigilował

"Będziemy dążyć do przesłuchania każdego ze świadków"

Jak podkreśliła szefowa komisji Magdalena Sroka, jest to "pierwsze zatrzymanie w historii tego Sejmu". Natomiast w jej ocenie nie jest to powód do radości. - Świadkowie niestawiający się na posiedzenie komisji niewątpliwie utrudniają jej pracę - mówiła. - Konsekwentnie będziemy zgodnie z prawem dążyć do przesłuchania każdego ze świadków - dodała Sroka.

O zatrzymaniu Pogonowskiego poinformował też na platformie X rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński. "W poniedziałek funkcjonariusze policji zatrzymali byłego szefa ABW. Zatrzymany został na podstawie nakazu wydanego przez Sąd Okręgowy w Warszawie XII Wydział Karny z dnia 21 listopada 2024 r. o zatrzymaniu i przymusowym doprowadzeniu na posiedzenie sejmowej komisji śledczej" - napisał Dobrzyński.

Zatrzymanie na platformie X skomentował szef MSWiA Tomasz Siemoniak. "Każdy jest równy wobec prawa. Każdy" - podkreślił minister.

Pogonowski nie stawił się trzykrotnie na posiedzenie komisji śledczej ds. Pegasusa, powołując się na wrześniowe orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego uznające prace komisji za niekonstytucyjne. Po zasięgnięciu opinii ekspertów prawnych, komisja stwierdziła, że sytuacja kwalifikuje się do zastosowania środków przymusu w postaci przymusowego doprowadzenia świadka, z czym zgodził się Sąd Okręgowy w Warszawie.

Czytaj też:

Wybrane dla Ciebie
Będzie inaczej niż w ostatnich godzinach. Co czeka nas w pogodzie?
Będzie inaczej niż w ostatnich godzinach. Co czeka nas w pogodzie?
Prowokacja Korei Północnej podczas wizyty Hegsetha na granicy
Prowokacja Korei Północnej podczas wizyty Hegsetha na granicy
Próbowali uciec z lubelskiego więzienia. Akcja jak z filmu
Próbowali uciec z lubelskiego więzienia. Akcja jak z filmu
Działo się w nocy. Najważniejsze wydarzenia
Działo się w nocy. Najważniejsze wydarzenia
Ukraiński atak dronowy odciął prąd 16 tysiącom Rosjan
Ukraiński atak dronowy odciął prąd 16 tysiącom Rosjan
Chińskie samochody zaleją polskie drogi
Chińskie samochody zaleją polskie drogi
Zmarła Diane Ladd, była trzykrotnie nominowana do Oscara
Zmarła Diane Ladd, była trzykrotnie nominowana do Oscara
Czy Rosja i Chiny potajemnie testują broń jądrową? CIA potwierdza
Czy Rosja i Chiny potajemnie testują broń jądrową? CIA potwierdza
"Ameryka zwariowała". Marcin Wrona napisał o koszmarze córki
"Ameryka zwariowała". Marcin Wrona napisał o koszmarze córki
Udaremniony zamach terrorystyczny w USA. Zarzuty dla powiązanych z Państwem Islamskim
Udaremniony zamach terrorystyczny w USA. Zarzuty dla powiązanych z Państwem Islamskim
Rumunia pozyskuje holenderskie F-16. Kupili je za 1 euro
Rumunia pozyskuje holenderskie F-16. Kupili je za 1 euro
Białoruś zastrzega gotowość do misji pokojowej w Ukrainie
Białoruś zastrzega gotowość do misji pokojowej w Ukrainie