Zatrzymali ucznia podejrzanego o posiadanie broni. Okazało się, że to... etui na telefon
15-letni uczeń DeLand High School na Florydzie został aresztowany pod zarzutem zakłócania porządku w miejscu publicznym. Powodem zatrzymania nastolatka było... etui na telefon.
Owszem, etui przypominało broń - było w kształcie pistoletu. Jednak jeden szczegół ozdobnej obudowy czyni zatrzymanie nieszczęsnego ucznia nieziemsko kuriozalnym. Etui było jaskrawo różowe.
Po aresztowaniu 15-latek zeznał, że zamówił pokrowiec w kształcie broni w sklepie internetowym, dla siebie i swojej dziewczyny. Przyznał, że to był nie najlepszy pomysł przynosić taką ozdobę do szkoły.
Wszystko zaczęło się od tego, ze jeden z uczniów szkoły zauważył kolegę z przedmiotem przypominającym broń, który wystawał z jego kieszeni. Zaniepokojony powiadomił o tym nauczyciela, który z kolei wezwał policję.
Po przybyciu funkcjonariuszy na miejsce szkoła została zamknięta na 45 minut - w tym czasie namierzono ucznia podejrzanego o posiadanie broni. Po przeszukaniu okazało się, że przedmiotem który wzbudził niepokój, było etui na telefon. 15-latkowi postawiono zarzut zakłócania porządku w miejscu publicznym.
Policja przyznała, że szybka i stanowcza reakcja funkcjonariuszy to pokłosie ostatniej masakry w Parkland, gdzie 19-letni Nikolas Cruz szkoły zabił kilkunastu uczniów szkoły z broni półautomatycznej.
Źródło: Daily Mail