Zatrute wyroby cukiernicze w Radomiu. 14 osób w szpitalu
Po zjedzeniu wyrobów cukierniczych wyprodukowanych przez jedną z piekarni w Radomiu, 14 osób trafiło do szpitala. Ponadto odnotowano ok. 70 zgłoszeń objawów zatrucia pokarmowego. O całej sprawie poinformowano już Sanepid, który wstrzymał produkcję zakładu oraz zamknął sklepy, gdzie zamierza przeprowadzić dezynfekcję.
Wśród osób, które znalazły się w szpitalu z powodu zatrucia jest 8 dorosłych i 6 dzieci. Zostali oni objęci nadzorem epidemiologicznym. Pierwszych pacjentów z objawami ostrego zatrucia pokarmowego, które powiązano z wypiekami radomskiej piekarni, odnotowano w połowie zeszłego tygodnia.
Według rzeczniczki Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Radomiu Małgorzaty Gregorczyk, narażonych na zatrucie pokarmowe może być ponad 90 osób. Wśród 70, u których potwierdzono intoksykację znajdują się klienci, którzy kupowali wyroby wspomnianej piekarni oraz pracownicy zakładu produkcyjnego i sklepów, w których owe słodycze sprzedawano.
Przyczyna zatrucia jest dopiero ustalana. Pracownicy sanepidu w Radomiu przeprowadzili już kontrole sanitarne w zakładzie, w sklepach firmowych, które zajmowały sie dystrybucją cukierniczych produktów (w Radomiu, Pionkach i Warce).
"W trakcie kontroli zostały pobrane do badań laboratoryjnych próbki podejrzanych wyrobów cukierniczych wraz z surowcami, próbki wody; poddano też badaniom personel zatrudniony przy produkcji i sprzedaży" - poinformowała Gregorczyk
Produkcja zakładu cukierniczego została zawieszona decyzją Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Radomiu do czasu uzyskania wyników badań. Z obrotu wycofano także produkty radomskiej cukierni do czasu dezynfekcji sprzętu i pomieszczeń produkcyjnych oraz sklepowych.
Na środę zaplanowano kontrole pomieszczeń po zabiegach dezynfekcyjnych, żeby sprawdzić czy odkażanie było skuteczne.
Źródło: RMF24