Zastrzelony na wieży kontrolnej
Filipińskie siły bezpieczeństwa
zastrzeliły w sobotę nad ranem czasu miejscowego byłego szefa
Urzędu Transportu Powietrznego (ATO) Panfilo Villaruela, który z
uzbrojonymi ludźmi wdarł się na wieżę kontrolną w międzynarodowym
porcie lotniczym w Manili.
07.11.2003 | aktual.: 07.11.2003 21:10
Z wieży Villaruel skontaktował się z miejscowym radiem, któremu powiedział, że chce zaprotestować przeciwko korupcji w rządzie. Wkrótce potem do akcji wkroczyły siły bezpieczeństwa, otwierając ogień.
Radio transmitowało na żywo odgłosy strzałów i słowa Villaruela: "Jesteśmy tu zabijani. Poddajemy się". Chwilę potem poinformowano, że Villaruel i jeszcze jeden osobnik zginęli.
Wcześniej Villaruel - były pilot i oficer sił powietrznych - mówił radiu, że ma ze sobą dwunastu uzbrojonych ludzi. Media filipińskie twierdziły też, że napastnicy umieścili na terenie lotniska ładunki wybuchowe.
Po zajęciu wieży Villaruel oświadczył, że dość ma już korupcji w rządzie i że reprezentuje Filipińczyków, którzy "boją się otworzyć usta".