Polska liderem rewolucji w Europie. Jest pierwsza
Co dwie minuty w Polsce wdrażane są systemy sztucznej inteligencji, co czyni nas liderem w Europie pod względem tempa adaptacji tej technologii. Takie wnioski płyną z najnowszych analiz Amazona.
Co musisz wiedzieć?
- Polska wdraża systemy AI co dwie minuty, co czyni ją liderem w Europie pod względem tempa adaptacji tej technologii.
- Liczba firm korzystających z AI wzrosła o 56 proc. w ciągu roku. To oznacza, że obecnie ponad 740 tys. przedsiębiorstw w Polsce korzysta z tej technologii.
- Inwestycje w AI wzrosły o jedną piątą, osiągając poziom porównywalny ze średnią europejską.
Polscy przedsiębiorcy z entuzjazmem podchodzą do projektów opartych na sztucznej inteligencji. Z raportu, do którego dotarła "Rzeczpospolita", wynika, że liczba firm korzystających z AI wzrosła w ciągu roku o 56 proc.
Eksperci z Amazon Web Services (AWS) podkreślają, że Polska jest w kluczowym momencie transformacji cyfrowej, a tempo wdrażania AI jest bezprecedensowe, przewyższając nawet rewolucję telefonii komórkowej z początku XXI wieku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pierwszy dzień matur. "Chciałyśmy iść popłakać"
Sztuczna inteligencja po Polsku. Liderami są start-upy
Raport "Unlocking Poland’s AI Potential 2025" wskazuje, że polskie firmy osiągają najszybsze tempo wzrostu w Europie w zakresie zastosowania AI. W ubiegłym roku co dwie minuty wdrażano AI w Polsce, co sprawiło, że obecnie korzysta z niej ponad 740 tys. przedsiębiorstw. To więcej niż jedna trzecia firm w kraju, podczas gdy rok wcześniej było to 22 proc.
Kluczowe jest jednak, aby zachować równowagę we wdrażaniu AI, ponieważ obecnie widać dysproporcje między dużymi a mniejszymi przedsiębiorstwami.
Start-upy są liderami, integrując AI z wszystkimi operacjami biznesowymi, podczas gdy duże firmy dopiero eksperymentują z podstawowymi zastosowaniami AI. Według badań Strand Partners dla AWS, 35 proc. polskich start-upów wprowadziło na rynek nowy produkt oparty na AI, podczas gdy w dużych firmach to tylko 9 proc.
Eksperci zauważają, że mimo imponującego wzrostu, poziom adopcji AI w Polsce jest niższy niż na wielu innych rynkach europejskich, gdzie średnia wynosi 42 proc. Tomasz Stachlewski z AWS wyjaśnia, że jeśli Polska utrzyma obecne tempo, do 2027 roku osiągnie wskaźnik wdrożenia AI na poziomie 75 proc., co jest o trzy lata wcześniej niż zakładają cele europejskiej cyfrowej dekady.
Skąd taka popularność AI w Polsce? Więcej czasu dla klienta i na innowacje
Rodzimi przedsiębiorcy dostrzegają korzyści z AI, wskazując na wzrost przychodów i produktywności. AWS podaje, że dzięki automatyzacji i analizie danych, polskie firmy notują średni wzrost przychodów o 35 proc. Zwiększenie produktywności pozwala 57 proc. firm poświęcić więcej czasu na obsługę klienta, a 37 proc. na innowacje. Inwestycje w AI wzrosły o jedną piątą, osiągając poziom porównywalny ze średnią europejską.
Jednak tylko 3 proc. polskich firm zgłasza pełną integrację AI, co jest znacznie poniżej średniej europejskiej wynoszącej 15 proc. Tylko co czwarta firma ma kompleksowy plan AI, podczas gdy w Europie ten wskaźnik wynosi 35 proc.
Polacy też tworzą AI. Nowe przedsięwzięcia
Poznańskie Centrum Superkomputerowo-Sieciowe (PCSS) pracuje nad instalacją komputera kwantowego, co uczyni je jednym z hubów AI w Europie.
W lutym tego roku Ministerstwo Cyfryzacji zaprezentowało PLLuM (Polish Large Language Model). To model sztucznej inteligencji, który rozumie i wykorzystuje język polski w sektorze publicznym i prywatnym.
Czytaj też: Błędy AI. Osiem osób niesłusznie aresztowanych
UE przyznała fundusze na Fabrykę Sztucznej Inteligencji (Piast AI), a Beyond.pl uruchomiło fabrykę AI w Poznaniu, oferującą kompleksową platformę wspierającą rozwój AI. Inwestycja opiera się na infrastrukturze Nvidia DGX SuperPOD, co ma zasilić kolejną falę projektów AI.
Szacuje się, że światowe wydatki na generatywną AI sięgną 644 mld dol., z czego 80 proc. pochłoną sprzęt, a nie licencje na oprogramowanie.
- Fabryki AI są motorem nowej rewolucji przemysłowej, umożliwiając państwom i przedsiębiorstwom produkcję inteligencji na niespotykaną dotąd skalę - zaznacza Carlo Ruiz, wiceprezydent amerykańskiego koncernu komputerowego Nvidia.
Źródło: "Rzeczpospolita"