Zaskakujące słowa Romaszewskiej. "Prezydent uratował obóz dobrej zmiany"
Doradczyni społeczna Andrzeja Dudy Zofia Romaszewska uważa, że prezydent zgłaszając weto do ustaw reformujących sądownictwo "uratował obóz dobrej zmiany przed nieszczęściem".
- Zawetowanie ustaw było niezbędne ze względu na to, że trzeba władzę sądowniczą trochę podzielić. Po drugie było niezbędne, żeby zwrócić uwagę na to, że problem reformy sądownictwa jest niezwykle ważny - mówiła w "Kropce nad i" w TVN24.
Romaszewska pochwaliła także Andrzeja Dudę za niezawetowanie trzeciej z ustaw reformujących sądownictwo, dotyczącej sądów powszechnych. - Bardzo dobrze, że tego nie zrobił, bo sądy trzeba przewietrzyć - oceniła.
Według byłej opozycjonistki, prezydent wetując ustawy o sądach uratował Prawo i Sprawiedliwość. - Pan prezydent jest z obywatelami i jest z PiS. Szczęśliwie zablokował te ustawy, ratując Prawo i Sprawiedliwość. Myślę, że oni się dogadają na końcu w Sejmie, nie wyobrażam sobie, żeby nie, tak wygląda polityka. Myślę, że to się skończy jakimś kompromisem - powiedziała była opozycjonistka.
Romaszewska: Gersdorf nie powinna być I prezes SN
- Sędziowie to jest rzeczywiście specjalna kasta. To są ludzie, którzy powinni być absolutnie wyjątkowi i absolutnie nie powinni wyrażać swoich poglądów - mówiła. Podkreśliła, że sędziowie nie powinni pojawiać się na żadnych demonstracjach, bo manifestują w ten sposób swoje poglądy. - Ja bym z zawodu ich wszystkich wyrzuciła - stwierdziła.
Romaszewska jest przekonana, że prof. Małgorzata Gersdorf powinna przestać pełnić funkcję I prezes Sądu Najwyższego. - Z tego powodu, że demonstrowała to powinna być wykluczona. Pani sędzia nie powinna zabierać głosu. Sędzia musi mieć głęboko schowane poglądy - argumentowała.
Źródło: TVN24