Zaskakujące słowa posła: żona i córka mają zakaz wstępu
- Żona, mama, teściowa - wcale nas nie dziwi, że to właśnie na kobietach spoczywa cała odpowiedzialność za przygotowanie potraw wigilijnych w domach polskich polityków. Oczywiście nie jest tak, że nic nie robią. Mariusz Błaszczak (PiS) "dostarcza produkty", Tadeusz Iwiński (SLD) "otwiera alkohole", a Leszek Miller (SLD) "jak trzeba utrzeć mak, to obsługuje taką maszynkę, która to robi". Trzeba przyznać, że to niewiele, jak na wyzwania kuchni świątecznej. Bywają jednak wyjątki!
Zaskoczył nas Andrzej Dera (SP), który osobiście przygotowuje wszystko, "na świeżo", a żona i córka mają zakaz wstępu do kuchni w tym dniu. Rodzina najbardziej chwali pierogi pana posła.
A co najbardziej lubią nasi rozmówcy? I tu kolejna niespodzianka. Ulubione danie Johna Godsona (PO) to bigos, ale w odpowiednich proporcjach: 90% mięsa i 10% kapusty. Pytanie tylko, czy to wciąż jest bigos?!
Reporter: Dominika Leonowicz Zdjęcia: Tomek Górski