Zaskakujące oświadczenie Sądu Najwyższego. Tak odpowiadają na krytykę
Prezydent Andrzej Duda przyjął ślubowanie od nowego sędziego Trybunału Konstytucyjnego Justyna Piskorskiego, wybranego głosami PiS następcę zmarłego prof. Lecha Morawskiego. Na uroczystości pojawiła się też I prezes Sądu Najwyższego prof. Małgorzata Gersdorf. Spadła na nią za to fala krytyki, zarzucano jej autoryzowanie łamania prawa. Rzecznik SN postanowił odpowiedzieć na te zarzuty i ściągnął na swoją przełożoną jeszcze większe problemy.
Prof. Małgorzata Gersdorf, I prezes Sądu Najwyższego, ściągnęła na siebie krytykę tych, którzy jeszcze kilka tygodni temu wychodzili w obronie jej instytucji. Wszystko przez to, że pojawiła się w Pałacu Prezydenckim na zaprzysiężeniu Justyna Piskorskiego. Zajął on miejsce prof. Lecha Morawskiego, który był tzw. sędzią-dublerem. Po jego śmierci postulowano, by Andrzej Duda przyjął ślubowanie od jednego z trzech prawidłowo wybranych w poprzedniej kadencji sędziów.
Łańcuch światła. Demonstracja pod Sądem Najwyższym
Prezydent zawiódł jednak nadzieje opozycji. Zawiodła je także prezes Gersdorf, bo jej obecność na przyjęciu ślubowania Piskorskiego uznano za niemą zgodę na łamanie prawa i akceptowania niezgodnych z prawem posunięć obozu władzy. Dlatego rzecznik Sądu Najwyższego sędzia Michał Laskowski postanowił wydać oświadczenie, w którym wytłumaczy kontrowersyjną decyzję prof. Gersdorf.
- Proszę o przyjęcie zapewnienia, że w trudnym okresie stresów i przepracowania, każdemu z nas zdarzają się kroki podjęte bezrefleksyjnie - pisze rzecznik SN. - Podkreślenia wymaga ponadto to, że stanowisko prezentowane dotychczas przez Pierwszego Prezesa SN w odniesieniu do Trybunału Konstytucyjnego nie uległo zmianie - przekonuje sędzia Michał Laskowski.
Taka próba wytłumaczenia prezes Gersdorf ściągnęła na nią i jej instytucję kolejną falę krytyki i kpin.
Pełna treść oświadczenia rzecznika SN
Wobec licznych komentarzy związanych z obecnością Pierwszego Prezesa SN na uroczystości wręczenia przez Pana Prezydenta nominacji Panu Justynowi Piskorskiemu, w imieniu Pani Profesor Małgorzaty Gersdorf proszę o przyjęcie zapewnienia, że w trudnym okresie stresów i przepracowania, każdemu z nas zdarzają się kroki podjęte bezrefleksyjnie, z przeoczeniem specyficznych uwarunkowań, które powinny być brane pod uwagę w działalności publicznej Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego.
Podkreślenia wymaga ponadto to, że stanowisko prezentowane dotychczas przez Pierwszego Prezesa SN w odniesieniu do Trybunału Konstytucyjnego nie uległo zmianie.
Rzecznik Prasowy SN
Michał Laskowski
