Zaskakująca obietnica Erdogana. "Obiecuję, że nie zmienię stanowiska w sprawie NATO"
Recep Tayyip Erdogan przyrzeka, że Turcja nie zmieni stanowiska w sprawie zgody na poszerzenie NATO o Szwecję i Finlandię. Zaskakujące oświadczenie znalazło się w opublikowanym przez Erdogana tekście na łamach tygodnika "The Economist".
"Turcja utrzymuje, że przyjęcie Szwecji i Finlandii pociąga za sobą ryzyko dla jej własnego bezpieczeństwa i przyszłości organizacji (przyp. red. NATO)" - argumentuje prezydent Erdogan w artykule w brytyjskim czasopiśmie.
Turcja nie zmieni swojego stanowiska w sprawie poszerzenia Sojuszu, jeśli aspirujące do członkostwa w bloku Szwecja i Finlandia nie zapobiegną "rekrutacji, zbieraniu funduszy i działalności propagandowej" grupy terrorystycznej PKK, zdradził turecki przywódca.
"Mamy pełne prawo oczekiwać, że te kraje, które będą oczekiwać, że druga co do wielkości armia NATO przyjdzie do ich obrony na mocy artykułu 5, zapobiegną rekrutacji, zbieraniu funduszy i działalności propagandowej PKK, którą Unia Europejska i Ameryka uważają za podmiot terrorystyczny" - pisze w swoim tekście Erdogan.
Turcja przekazała swoje oczekiwania Szwecji i Finlandii
"Terroryzm jest zagrożeniem dla wszystkich członków i kraje kandydujące powinny uznać tę rzeczywistość przed przystąpieniem. Jeśli nie podejmą one niezbędnych kroków, Turcja nie zmieni swojego stanowiska w tej kwestii" - dodał prezydent Turcji.
Szef Tureckiej dyplomacji powiedział dodatkowo we wtorek, że Ankara przekazała wizytującym delegacjom Finlandii i Szwecji dokumenty przedstawiające żądania podczas rozmów w tureckiej stolicy w zeszłym tygodniu. Dyplomata zaznaczył również, że czeka na ich odpowiedź, dodając, że oczekuje, iż sojusznicy będą pracować nad rozwiązaniem problemów związanych z bezpieczeństwem.
Zobacz też: Zachód przestanie pomagać Ukrainie? "Ludzie nie zdają sobie sprawy"