Do zdarzenia doszło w ubiegły piątek na ulicy 1 Maja. 24-latek wracał ze swoim szwagrem do domu, kiedy w pewnej chwili podeszła do nich grupa mężczyzn. Jeden z nich oddał strzał w kierunku przyszłej ofiary. Postrzelony zmarł po kilku minutach, sprawca uciekł.
Początkowo policja zatrzymała dwóch podejrzewanych o związek z tym zabójstwem mężczyzn, w tym 29-latka, zabezpieczono broń gazową przerobioną na ostrą amunicję, z której najprawdopodobniej oddano śmiertelny strzał, oraz nielegalnie posiadany tzw. samodział. Jako trzeci zatrzymany został 18-letni mieszkaniec Kutna.
Na podstawie zebranego do tej pory materiału zarzuty zabójstwa i nielegalnego posiadania broni przedstawiono 29-latkowi. Dwaj pozostali po czynnościach procesowych zostali zwolnieni - powiedziała Kącka.
Nadal nie są znane motywy zabójstwa. Według policji, ofiara uchodziła za osobę spokojną, nie była też notowana wcześniej przez policję.
