Zarząd Szczecina deklaruje pomoc stoczniowcom

Jak poinformowała Ewa Juchniewicz, rzeczniczka zarządu Szczecina, władze miasta spotkały się we wtorek z zarządem stoczni, by omówić aktualną sytuację przedsiębiorstwa, wypracować możliwość pomocy w ratowaniu miejsc pracy i wznowieniu produkcji.

Rzeczniczka poinformowała, że władze miasta postanowiły m.in. wystąpić do Krajowego Urzędu Pracy o zwiększenie środków na przekwalifikowanie pracowników stoczni, wystąpić do partnerów zagranicznych w poszukiwaniu ofert pracy dla nich oraz ułatwić dostęp do funduszy pomocowych dla tych, którzy zechcą podjąć własną działalność gospodarczą. Władze udzielą też pomocy socjalnej zatrudnionym w upadającej stoczni oraz ich rodzinom.

Zarząd Szczecina przedłoży też Radzie Miasta projekt uchwały w sprawie korekty budżetu, zakładającej przeznaczenie miliona złotych na najpilniejsze potrzeby społeczne stoczniowców, w tym na zorganizowanie kolonii letnich dla około 100 dzieci z rodzin stoczniowych - dodała Juchniewicz.

Zarząd miasta złożył deklarację aktywnego włączenia się w proces tworzenia nowego podmiotu gospodarczego, który przejąłby kontrakty, wznowił produkcję i zachował istniejące miejsca pracy - dodała Juchniewicz.

Wniosek o upadłość Stoczni Szczecińskiej SA został złożony w poniedziałek w szczecińskim sądzie gospodarczym. Stocznia jest winna 250 wierzycielom około 240 mln zł.

Holding Stocznia Szczecińska Porta Holding SA, w skład której wchodzi wraz ze Stocznią Szczecińską 30 spółek, utracił płynność finansową w październiku ubiegłego roku. Od marca 2002 roku około 6 tys. pracowników stoczni jest na przymusowych urlopach; od tego czasu nie otrzymują pensji. Holding jest zadłużony (wliczając zaciągnięte kredyty bankowe)
na ponad 1,8 mld zł wobec ponad 700 wierzycieli. Cały holding zatrudnia około 11 tys. osób.(an)