Zarekwirowano dokumentację medyczną Z. Wassermanna
Żandarmeria Wojskowa zabrała dokumentację medyczną Zbigniewa Wassermanna - parlamentarzysty Prawa i Sprawiedliwości, ofiary tragedii w Smoleńsku - informuje RMF FM. Oficerowie Żandarmerii działali na wyraźne polecenie prokuratury, która prowadzi śledztwo w sprawie katastrofy tupolewa.
W jednym z krakowskich szpitali wojskowi z nakazem zabezpieczyli całą dokumentację związaną z leczeniem i przebytymi operacjami posła Wassermanna. Prawdopodobnie działania żandarmerii są związane z wizytą córki posła Małgorzaty Wassermann w prokuraturze kilka dni temu, która zaprezentowała wówczas prokuratorom kopie dokumentacji medycznej ojca. Z dokumentów jednoznacznie wynikało, że raporty z sekcji zwłok przesłane przez stronę rosyjską nie zgadzają się ze stanem faktycznym. Chodziło między innymi o brak niektórych organów wewnętrznych opisanych w rosyjskiej dokumentacji, a które wcześniej zostały usunięte, więc faktycznie nie mogły być opisane. Ukazuje to również nierzetelność rosyjskich protokołów z sekcji zwłok.
Małgorzata Wassermann pokazała dokumenty, by uwiarygodnić swój wniosek o ekshumację ciała ojca, co w tej chwili wydaje się bardzo prawdopodobne. Wcześniej śledczy nie skłaniali się do wniosków składanych przez rodziny niektórych z ofiar w tej sprawie.