Zarekwirowano 1,5 tony tytoniu
1,5 tony tytoniu bez akcyzy zarekwirowali policjanci z CBŚ i opolscy celnicy z nielegalnej wytwórni tytoniu w Brzegu. Gdyby trafił do sprzedaży Skarb Państwa straciłby 900 tys. zł - poinformowała rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu kom. Marzena Grzegorczyk
Produkcją, przechowywaniem i handlem nielegalnym tytoniem zajmowali się dwaj mężczyźni. Współpracował z nimi kierowca, który przewoził tytoń. Zatrzymanym postawiono zarzuty nielegalnej produkcji i przechowywania krajanki tytoniowej bez znaków akcyzy. Grozi im za to grzywna i do 3 lat więzienia.
W magazynie, poza liśćmi tytoniu, znajdowały się urządzenia do produkcji krajanki tytoniowej i pocięty już tytoń. W sumie CBŚ i Służba Celna zarekwirowały ponad 1,5 tony tytoniu o szacunkowej wartości rynkowej - bez podatków - 270 tys. zł. - Gdyby ten nielegalny tytoń trafił na rynek, to Skarb Państwa straciłby na samej akcyzie ponad 900 tys. złotych - podała Grzegorczyk.
W ostatnich dniach września w gm. Grodków policja wykryła także plantację konopi indyjskich, a w niej blisko 2 tys. krzaków tej rośliny. Uprawiał je 40-letni mieszkaniec gminy. Prócz krzaków policjanci znaleźli też 754 gr marihuany oraz strzelbę z amunicją, na którą mężczyzna nie miał pozwolenia. Okazało się, że broń była kradziona.
Mężczyzna został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące, grozi mu do 8 lat więzienia. Według policji czarnorynkowa wartość narkotyków, która mogły być wyprodukowane z zarekwirowanych krzaków konopi, to od miliona do 1,5 mln zł. - Ta plantacja to jedna z największych nielegalnych upraw odkrytych w ostatnich latach na Opolszczyźnie - podał mł. asp. Piotr Pogoda z biura prasowego opolskiej policji.