"Zapora poza jakąkolwiek kontrolą". Krytyczna sytuacja w Międzygórzu
Woda przelewa się przez zaporę w Międzygórzu. "Pracownicy sterówki obiektu zostali ewakuowani wraz z mieszkańcami budynku zlokalizowanego u podnóża zapory, tuż przy korycie potoku Wilczka" - informuje Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej we Wrocławiu. Poziom wody osiągnął historyczny rekord.
15.09.2024 | aktual.: 15.09.2024 08:10
Masz zdjęcie lub nagranie, na którym widać skutki ulew? Czekamy na Wasze materiały na dziejesie.wp.pl
"Krytyczna sytuacja na zbiornikach Międzygórze na Wilczce i Stronie Śląskie na Morawie z powodu błyskawicznego naporu wody. Poziom wody przekroczył na obu stan krytyczny i woda przelewa się przelewami powierzchniowymi. Mieszkańcy niżej położonych miejscowości są ewakuowani" - infomruje RZGW we Wrocławiu.
W sieci pojawiły się nagrania obrazujące sytuację. Widać na nich lejącą się wodę przez zaporę. Aktualny stan pokazuje 2688,1 cm. Tym samym o ponad 3 cm został pobity rekord poziomu wodu z 1997 roku.
"Woda nadal przelewa się przelewem powierzchniowym i jest odprowadzana pozostałymi upustami. Pracownicy sterówki obiektu zostali ewakuowani wraz z mieszkańcami budynku zlokalizowanego u podnóża zapory tuż przy korycie potoku Wilczka" - przekazał RZGW we Wrocławiu ok. godziny 2.00 w nocy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na pogoda.wp.pl
Dramatyczna sytuacja
- Sytuacja staje się dramatyczna. Ziemia jest tak bardzo nasiąknięta, że nie przyjmuje już wody - mówiła w rozmowie z TVN24 burmistrz Bystrzycy Kłodzkiej Renata Surma. - Dzisiaj wiemy, że tej wody będzie więcej niż w 1997 roku - dodaje.
W związku z sytuacją na zaporze w Międzygórzu zagrożone pozostaje Kłodzko. To tam na godz. 7 zaplanowano odprawę o sytuacji, w której uczestniczyć będzie premier Donald Tusk.
Czytaj również: Jak wzywać pomocy, gdy woda wdarła się do domu