22-02-2013 10:26
Zapłaciła kilkaset złotych, żeby razem z mężem zobaczyć więzienie
Ewa Rajewska-Bieszczad na licytacji WOŚP wylicytowała wizytę w zakładzie karnym w Białymstoku. To miał być prezent dla męża na walentynki. Aukcję udało jej się wygrać, a pracownicy zakładu oprowadzili małżeństwo po całym więzieniu. Jak oboje podkreślali, pozytywnym zaskoczeniem była panująca w zakładzie karnym atmosfera, różna od wyobrażeń o surowych więziennych warunkach oraz poziom więziennej kuchni.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.