Zamknięte cmentarze. Na Podlasiu interweniowała policja
Ostatniej doby podlaska policja interweniowała kilka razy w związku z nieprzestrzeganiem zakazu wejścia na cmentarze.
Mateusz Morawiecki ogłosił w piątek, że cmentarze pozostaną zamknięte 31 października, a także w Dzień Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny. - Podjęliśmy decyzję, że w dzień przed 1 listopada, 1 listopada oraz w poniedziałek cmentarze będą zamknięte - ogłosił premier.
W niedzielę Elżbieta Zaborowska z zespołu prasowego podlaskiej policji w rozmowie z PAP przekazała, że funkcjonariusze otrzymali łącznie siedem zgłoszeń dotyczących nieprzestrzegania zakazu wejścia na cmentarz. W tym dwa nie potwierdziły się. Zaborowska dodała, że chodziło o cmentarze w Grajewie i w Zambrowie, a fałszywe alarmy dotyczyły nekropolii w Łomży. W żadnym przypadku mandatów nie wystawiono.
Okolice cmentarzy, m.in. w Białymstoku, patrolują policja i straż miejska. Ruch jest niewielki. W sobotę przed niektórymi z nich można było spotkać sprzedawców kwiatów i zniczy, a także pojedyncze osoby, które kupowały kwiaty.
Koronawirus. Michał Dworczyk o Szpitalu Narodowym. Wkrótce pojawią się pierwsi pacjenci