Zamieszki w Irlandii Północnej
Trzy osoby zostały ranne w wyniku wybuchu małej bomby, która eksplodowała w poniedziałek w Belfaście w Irlandii Północnej podczas zamieszek pomiędzy protestantami a katolikami,
poinformowała miejscowa policja.
Dwóch nastolatów i dorosły mężczyzna zostali przewiezieni do szpitala. Są poparzeni. Niewielką bombę nieznany sprawca rzucił w tłum katolików na ulicy Newington znajdującej się w odległości około trzech kilometrów od centrum miasta.
Rzeczniczka prasowa politycznego skrzydła IRA - Sinn Fein Kathy Stanton poinformowała, że tłum protestantów próbował atakować domy zamieszkane przez katolików.
Kiedy ludzie wyszli na zewnątrz domów i skupili się, aby bronić swojej własności, protestanci rzucili bombę w sam środek zgromadzonych - dodała Stanton.
Z kolei protestanci winą za zajścia obarczają katolików, którzy uzbrojeni w kije bejsbolowe, mieli udać się na zamieszkaną przez protestanów ulicę Halliday's Road. Pretekstem do ich marszu miało być pojawienie się protestanta w katolickiej części miasta. (jd)