ŚwiatZamieszki w Barcelonie. Ponad 20 osób jest rannych

Zamieszki w Barcelonie. Ponad 20 osób jest rannych

Podczas starć policja użyła pałek, aby nie dopuścić demonstrantów do budynków administracji. Protest wybuchł po decyzji hiszpańskiego Sądu Najwyższego o areszcie dla pięciu katalońskich polityków.

Zamieszki w Barcelonie. Ponad 20 osób jest rannych
Źródło zdjęć: © PAP | ENRIC FONTCUBERTA
Radosław Rosiejka

24.03.2018 | aktual.: 24.03.2018 12:28

Jak podaje agencja AFP, demonstrujący na ulicach Barcelony palili zdjęcia króla Filipa VI, co w Hiszpanii jest przestępstwem. Spłonęły też zdjęcia sędziego, który zdecydował o areszcie.

Tłum w piątek wieczorem zebrany na placu Katalońskim miał ze sobą flagi oraz transparenty wzywające do wypuszczenia aresztowanych osób. W pewnym momencie część demonstrantów zaczęła próbować przerwać kordon policji.

AFP podała, że w wyniku starć z policją 24 osoby zostały lekko ranne.

Katalończycy wyszli na ulice Barcelony i innych miast po piątkowej decyzji hiszpańskiego Sądu Najwyższego ws. 25 katalońskich polityków. 13 z nich oskarżonych jest próbę buntu, za co grozi kara do 30 lat więzienia. Jak podaje Reuters, na pozostałych politykach ciążą zarzuty nieposłuszeństwa wobec Madrytu.

Wśród aresztowanych jest Jordi Turull, który miał być kandydatem na premiera regionalnego rządu Katalonii. Jak uzasadniał sędzia Pablo Llarena istniało ryzyko ucieczki z kraju.

W piątek wydano za byłym premierem Katalonii Carlesem Puigdemontem i jego czterema ministrami europejski nakaz aresztowania. Wszyscy uciekli do Belgii.

_**Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl**_

Zobacz także
Komentarze (101)