Trwa ładowanie...
d2km4al
11-01-2009 05:30

Zamieszki podczas demonstracji przeciwko przemocy w Gazie

Zorganizowane w Londynie
wielotysięczne protesty przeciwko izraelskiej ofensywie w Strefie
Gazy przerodziły się wieczorem przed ambasadą Izraela w zamieszki.

d2km4al
d2km4al

Rannych zostało trzech policjantów, z czego jeden stracił przytomność, a dwóch pozostałych doznało obrażeń twarzy - powiadomił cytowany przez telewizję Sky rzecznik policji. BBC donosi o zatrzymaniu 15 spośród kilkuset uczestników demonstracji przed ambasadą.

W kawiarni sieci Starbucks w pobliżu izraelskiej placówki dyplomatycznej demonstranci wybili szyby.

Telewizja Sky podała, że policja szturmowa starła się z grupą młodych demonstrantów, wśród których wielu było w maskach. Demonstranci rzucali w policjantów metalowymi barierkami i kijami od transparentów.

Jak oceniła BBC, w zorganizowanym w południe wiecu solidarności z Palestyńczykami w Hyde Parku uczestniczyło około 50 tys. osób.

d2km4al

Jedno z najbardziej znanych miejsc w Londynie Speakers' Corner, zamieniło się w morze zielonych flag i transparentów potępiających Izrael. Organizatorami protestu były muzułmańskie organizacje Brytyjska Inicjatywa Muzułmańska, Kampania na rzecz Solidarności z Palestyńczykami, oraz grupa SWC (Stop the War Coalition).

Manifestanci domagali się wstrzymania izraelskiej ofensywy w Strefie Gazy, poszanowania praw Palestyńczyków, oraz zajęcia przez brytyjski rząd bardziej zdecydowanego stanowiska w celu doprowadzenia do wstrzymania rozlewu krwi.

Do zebranych przemawiali przedstawiciele brytyjskich partii politycznych, związkowcy, palestyńscy uchodźcy, a także muzycy i wokaliści, Brian Eno i Peter Gabriel, oraz aktorki Juliet Stevenson i Vanessa Redgrave.

Przyrodnia siostra żony byłego premiera Tony'ego Blaira, Lauren Booth, skrytykowała swego szwagra za brak zrozumienia dla losu Palestyńczyków.

d2km4al

Blair jest obecnie wysłannikiem tzw. kwartetu madryckiego (UE, USA, Rosja i ONZ)
na Bliski Wschód.

Poza Londynem wiece poparcia dla Palestyńczyków odbyły się w sobotę w Edynburgu, gdzie tamtejszy konsulat USA obrzucono butami, w Aberdeen, Newcastle, Belfaście i Southampton. W Edynburgu trzech policjantów zostało lekko rannych.

W stolicy Irlandii, Dublinie, w czasie manifestacji z udziałem ok. 350-800 osób zażądano od rządu Briana Cowena wydalenia ambasadora Izraela. Na manifestację przyniesiono czarną trumnę owiniętą w palestyńską flagę.

d2km4al
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2km4al
Więcej tematów