Trwa ładowanie...

Zamieszki po strzelaninie w Paryżu. "Jest gorąco". Macron reaguje

Na miejscu piątkowej strzelaniny w Paryżu wybuchły zamieszki. Francuska policja została zaatakowana przez demonstrujących Kurdów. W ruch poszły znaki drogowe, koła od rowerów i kamienie. - Sytuacja się nie uspokaja. Jest gorąco - relacjonował reporter "Le Parisien". Na Twitterze zareagował też prezydent Emmanuel Macron.

Zamieszki po strzelaninie w ParyżuZamieszki po strzelaninie w ParyżuŹródło: Getty Images, fot: Kiran Ridley
d1oyfcn
d1oyfcn

"Kurdowie we Francji stali się celem haniebnego ataku w sercu Paryża. Pomyślmy o ofiarach, o ludziach, którzy walczą o życie, o ich rodzinach i bliskich. Uznanie dla naszych organów ścigania za ich odwagę i opanowanie" – napisał prezydent Francji.

W piątek około południa 69-letni napastnik zastrzelił trzy osoby i ranił kolejne w kurdyjskim centrum kulturalnym w 10. dzielnicy Paryża. Zaraz po akcji policji, w pobliżu miejsca tragedii zaczęli gromadzić się ludzie. Pokojowa demonstracja przerodziła się w zamieszki, gdy pojawił się minister spraw wewnętrznych Gérald Darmanin.

Jak relacjonował "Le Parisien", tłum zgromadzony na rue Faubourg Saint-Denis natarł na kordon policjantów, którzy chronili oficjela. Obrzucano ich różnymi przedmiotami. W odpowiedzi funkcjonariusze użyli gazu łzawiącego, by rozproszyć demonstrantów.

"Jest bardzo gorąco"

To tylko pogorszyło sytuację: demonstranci zaczęli ich jeszcze intensywniej "bombardować", a do tego podpalili kosze na śmieci i wznieśli na ulicy barykadę.

d1oyfcn

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Macron chce gwarancji dla Putina? Ekspertka o reakcji Kremla: "To forma targu"

Jak relacjonowali dziennikarze w telewizji informacyjnej BFM TV, protestujący Kurdowie rzucali w kierunku policjantów koła od rowerów, znaki drogowe, kawałki drewna i kamienie. Ranili funkcjonariuszy i przy okazji zniszczyli okoliczne witryny sklepowe.

- Sytuacja nie uspokaja się. Wręcz przeciwnie. Policjanci są zamknięci w wąskiej uliczce, a demonstranci nacierają z szerokiej rue du Faubourg-Saint-Denis. Jest bardzo gorąco - relacjonował reporter "Le Parisien" około godziny 17.

d1oyfcn

Źródło: Le Parisien, BFM TV

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1oyfcn
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1oyfcn
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj