Zamieszki i starcia z policją w Niemczech

Do Kolonii, gdzie w sobotę rozpoczął się zjazd antyimigranckiej partii Alternatywa dla Niemiec (AfD), zjechały również setki lewicowych aktywistów. Od wczesnych godzin rannych prowokują oni regularne starcia z policją.

Zamieszki i starcia z policją w Niemczech
Źródło zdjęć: © AFP
Patryk Osowski

22.04.2017 | aktual.: 22.04.2017 14:05

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Lewicowi demonstranci starali się nie dopuścić do rozpoczęcia obrad AfD blokując dojazd do hotelu Maritim.

Aby dostać się do środka, członkowie partii musieli korzystać z policyjnej eskorty.

Ponieważ pomysł protestujących o niewpuszczeniu działaczy nie powiódł się, w kierunku policji poleciały kamienie, kostka brukowa i petardy, a pokojowa manifestacja szybko przerodziła się w zamieszki.

Główne, nawet 30-tysięczne demonstracje zapowiadane są na godziny popołudniowe. W związku z tym ponad 4000 policjantów jest w stanie pełnej gotowości.

W sieci już znaleźć można wiele filmów i zdjęć przedstawiających to, co dzieje się na ulicach Kolonii.

Nowa siła na niemieckiej scenie politycznej

AfD to eurosceptyczne i antymigranckie ugrupowanie polityczne liczące na zdobycie w nadchodzących wyborach po raz pierwszy w swojej historii mandatów do Bundestagu.

W wystąpieniu otwierającym zjazd szefowa partii Frauke Petry opowiedziała się za pragmatyczną polityką. Jak zaznaczyła, "głośne mniejszości" nie powinny decydować o wizerunku kierowanego przez nią ugrupowania.

Petry powiedziała, że rozumie obawy delegatów przed konfrontacją (pomiędzy siłami pragmatycznymi a prawicowo-nacjonalistycznymi), jednak unikanie jej jest błędem i świadczy o braku odwagi. Przypomniała, że dewizą partii jest hasło "Odwaga (głoszenia) prawdy".

Jednym z tematów zjazdu ma być wyznaczenie osoby lub grupy osób, które mają być liderami na listach wyborczych do Bundestagu. Petry nieoczekiwanie zrezygnowała z ubiegania się o tę funkcję wyborczej jedynki.

Źródło: Twitter, IAR, PAP

Źródło artykułu:WP Wiadomości
imigranciniemcypolicja
Komentarze (11)