Zamieszanie wokół Opola 2017. Kukiz o umowie TVP: wygląda źle, Kurski wydał duże pieniądze

Telenowela z organizacją festiwalu w Opolu dobiegła końca. Prezydent Arkadiusz Wiśniewski dogadał się z prezesem TVP. Ale Jacek Kurski może mieć problemy, bo Paweł Kukiz mówi o niegospodarności i zgłasza sprawę do NIK oraz prokuratury.

Zamieszanie wokół Opola 2017. Kukiz o umowie TVP: wygląda źle, Kurski wydał duże pieniądze
Źródło zdjęć: © PAP
95

Nagły zwrot ws. festiwalu w Opolu był dużym zaskoczeniem. W sprawie miał zadziałać sam Jarosław Kaczyński, który postawił prezesowi TVP Jackowi Kurskiemu ultimatum - albo za wszelką cenę (dosłownie) doprowadzi do imprezy, albo pożegna się z posadą.

Ale sprawy nie zamierza odpuścić Paweł Kukiz. Lider partii Kukiz'15 zapowiedział, że złoży zawiadomienie do NIK i prokuratury w kwestii możliwości popełnienia przestępstwa w postaci niegospodarności ws. festiwalu w Opolu.

Kukiz uderza w Kurskiego. "Kupił za duże pieniądze znak firmowy na jeden festiwal"

Kukiz w RMF FM wyjaśnił, na czym miałaby polegać niegospodarność. Polityk wyjaśnił, że prezes TVP Jacek Kurski "kupił za duże pieniądze znak firmowy festiwalu opolskiego właściwie tylko na jeden festiwal".

- Ta umowa wygląda źle. Ale ja mówię, nie będę wchodził w szczegóły, tym się zajmują prawnicy i takie zawiadomienie będzie złożone z pewnością - powiedział Kukiz.

Maryla Rodowicz o cenzurze TVP w Opolu. Zobacz, co powiedziała

Opole 2017. Miasto nie zapłaci nic, kasę wyłoży Jacek Kurski

Po raz pierwszy w historii Opole nie dołoży do festiwalu ani jednej złotówki. Oszczędność mają sięgnąć około miliona złotych, zapłaci za to TVP.

Według ustaleń wirtualnemedia.pl, w nowej umowie zapisano, że TVP zwróci Opolu 400 tys. zł otrzymanego dofinansowania na organizację festiwalu. Zapłaci też 100 tys. zł za korzystanie z marki imprezy i 60 tys. zł na wynajęcie na ponad dwa tygodnie opolskiego festiwalu.

Opole zobowiązało się jedynie, że wyda do końcaroku 200 tys. zł na reklamy w TVP.

Telewizja Polska zapewniła, że oferuje wykonawcom wynagrodzenia zbliżone do stawek rynkowych, a nie 10-krotnie wyższe. Nadawca nie zamierza również komentować finansowych szczegółów umowy z władzami Opola.

Wybrane dla Ciebie

ONZ potępia propozycję Trumpa. "Bezwzględnie zakazane"
ONZ potępia propozycję Trumpa. "Bezwzględnie zakazane"
Prywatna toaleta dla minister. Żądania przez nadgorliwość urzędniczki?
Prywatna toaleta dla minister. Żądania przez nadgorliwość urzędniczki?
Kary za Izbę Dyscyplinarną. Polska odwoła się od wyroku
Kary za Izbę Dyscyplinarną. Polska odwoła się od wyroku
Zamieszanie wokół Michała K. Obrona ma nadzieję na "pomyślny finał"
Zamieszanie wokół Michała K. Obrona ma nadzieję na "pomyślny finał"
Trucizna na osiedlach. Czarna seria w Krakowie, psy umierają
Trucizna na osiedlach. Czarna seria w Krakowie, psy umierają
Zaginął samorządowiec i muzyk disco polo z Mazowsza. Jest apel policji
Zaginął samorządowiec i muzyk disco polo z Mazowsza. Jest apel policji
Wybuch pożaru w Gdańsku. Pilne prośby służb
Wybuch pożaru w Gdańsku. Pilne prośby służb
Musk sprowadzony do parteru. Dyskretnie mu przypomniano
Musk sprowadzony do parteru. Dyskretnie mu przypomniano
Wypychają Ukraińców. Polski rynek wchłania ich błyskawicznie
Wypychają Ukraińców. Polski rynek wchłania ich błyskawicznie
Miało go nie być w domu. Policja odnalazła go w nietypowym miejscu
Miało go nie być w domu. Policja odnalazła go w nietypowym miejscu
Zrobili to jako pierwsi. Finlandia wprowadziła zakaz w szkołach
Zrobili to jako pierwsi. Finlandia wprowadziła zakaz w szkołach
Nowe kłopoty Ziobry? Komisja po południu zagłosuje nad kolejnym wnioskiem o uchylenie immunitetu
Nowe kłopoty Ziobry? Komisja po południu zagłosuje nad kolejnym wnioskiem o uchylenie immunitetu